Sutil w Ferrari? Niemcy przekonują, że to możliwe

Według niemieckiej prasy nie Robert Kubica, a Adrian Sutil ma największe szanse na przejęcie posady kierowcy wyścigowego Ferrari od spisującego się poniżej oczekiwań Felipe Massy.

Porzucony przez Force India 28-latek co prawda nie jest zaliczany do grona kierowców czołówki, a jedynie takich zwykła zatrudniać Scuderia, ale jak przekonują dziennikarze wydawanego u naszych zachodnich sąsiadów magazynu Auto Motor und Sport, ich rodak najprawdopdoobniej znalazł się na celowniku teamu z Maranello. „W drugiej połowie sezonu 2011 Adrian zrobił wiele dobrego dla swojej kariery". - przypomina Auto Motor und Sport, nawiązując do ostatnio nadspodziewanie wysokiej formy Niemca. Żurnaliści zwracają także uwagę na fakt, iż Sutil dysponuje pokaźnym wsparciem finansowym firmy Medion. Zdaniem niemieckich mediów warianty są dwa. Były reprezentant Force India może teraz przyjąć posadę testera Ferrari, by w sezonie 2013 zająć miejsce Felipe Massy, lub na kokpit Scuderii poczekać w bolidzie Williamsa. „Sutil byłby interesującją opcją dla Ferrari w perspektywie 2013 roku. Właśnie dlatego Adriana interesuje tylko roczny kontrakt z Williamsem". - czytamy na łamach Auto Motor und Sport. Menedżer Sutila - Manfred Zimmermann pytany o przyszłość swojego klienta odparł: „Jeszcze jej nie ustaliliśmy. Nie zamierzamy podejmować jakichkolwiek decyzji pod wpływem emocji, czy presji czasu".

Tymczasem szef F1 - Bernie Ecclestone nie widzi w Sutilu zawodnika, który byłby przydatny temu sportowi. „Jeśli chodzi o Niemców, to w stawce potrzeba nam Sebastiana (Vettela), Michaela (Schumachera) oraz dwóch Nico (Rosberga i Hulkenberga)". - wyliczył 81-latek, pomijając również Timo Glocka.