Sutil przeprasza za incydent z Ericem Luxem

Adrian Sutil przeprosił za zranienie jednego z oficjelów zespołu Lotus Renault GP - Erica Luxa, podczas imprezy w nocnym klubie po Grand Prix Chin.

Wczoraj informowaliśmy o tym, że Niemiec zranił Erica Luxa tak, że ten zaczął krwawić i musiał opuścić klub. Na imprezie przebywali również Lewis Hamilton, Fernando Alonso oraz Simon Rennie, który aktualnie jest inżynierem wyścigowym Nicka Heidfelda, a rok temu współpracował z Robertem Kubicą. Renault oraz Force India potwierdziły, że doszło do incydentu, zaznaczając jednak że jest to sprawa osobista osóby zamieszanych w tę sprawę.

"Podczas prywatnej imprezy, doszło do nieszczęśliwego wypadku, kiedy to zraniłem niechcący inną osobę. Ubolewam nad tym i już przeprosiłem poszkodowanego" - powiedział Sutil w oświadczeniu dla niemieckich mediów. "Nie ma do żadnego związku z Formułą 1, dlatego proszę o wyrozumiałość, gdyż nie mam zamiaru więcej o tym mówić" - dodał.

Eric Lux po całym incydencie został przewieziony do szpitala, gdzie założono mu szwy. Ponadto prezes spółki Genii skarży się na problemy ze słuchem i podobno już wniósł pozew do sądu przeciw Sutilowi.