Sutil i Buemi wyłapali kary. Wściekły Glock

Kierowca Force India, Adrian Sutil został ukrany relegacją o 5. miejsc w następnym wyścigu Formuły 1 na Interlagos. Sędziowie ukarali brawurowo jadącego Niemca za wypadek na 47. okrążeniu, gdzie zderzył się z Sauberem Kamuiego Kobayashiego.- W końcówce próbowałem przejść przed Kobayashiego, ale straciłem panowanie na asfaltowej łacie, który okazała się bardziej mokra, niż się tego spodziewałem i wjechałem w jego bok - tłumaczył Sutil. Ponadto lider Force India będzie musiał zapłacić 10.000 dolarów, jak określili stewardzi - w związku z tym, że kierowca był świadomy przez cały wyścig swoich problemów z hamulcami.
O 5 miejsc do tyłu cofnięty zostanie w Brazylii także Sebastien Buemi z Toro Rosso. Szwajcar po tym jak nie opanował bolidu, wyrzucił z toru dobrze jadącego, Timo Glocka z Virgin Racing. - Za późno hamowałem i zblokowałem przednie koła, więc nie mogłem skręcić i w konsekwencji tego pojechałem prosto, uderzając w Timo. Przepraszam go za to - przyznał po wyścigu Buemi, który spowodował także spin Heikkiego Kovalainena. - To był bardzo rozczarowujący wyścig, szczególnie dlatego, że mieliśmy mocną pozycję do osiągnięcia dobrego wyniku - żalił się Timo Glock. - To ogromna szkoda, że nie osiągnęliśmy mety z powodu błędu Buemiego - dodał.