Sirotkin: Byłbym idiotą, gdybym nie wykorzystał szansy wejścia do F1

Siergiej Sirotkin wyjaśnił, że prawdopodobnie jest za młody na Formułę 1, ale wykorzysta okazję dostania się do niej, bo może nie otrzymać drugiej takiej.

17-letni Rosjanin tego roku będzie „kierowcą rozwojowym" Saubera, a od sezonu 2014 ma już występować w wyścigach. Wszystko dzięki wejściu do szwajcarskiej ekipy firm z kraju naszych wschodnich sąsiadów. Plany rychłego wprowadzenia Sirotkina do "Jedynki" spotkały się ze sceptycyzmem. Siergiejowi wytyka się bardzo młody wiek i brak doświadczenia wskazując, że na szansę pokazania się czeka wielu już sprawdzonych zawodników. Posady kierowcy wyścigowego F1 nie ma nawet ostatni mistrz prestiżowej serii GP2 - Davide Valsecchi. „Nikt nie spiera się z opinią, że otrzymuję szansę wcześnie". - powiedział Sirotkin. „Ale takiej okazji nie dostajesz codziennie. Wielu zgodziłoby się, że kiedy masz szansę, jesteś idiotą, jeżeli jej nie wykorzystasz.

„Faktycznie, byłbym lepiej przygotowany, gdybym spędził kolejny sezon w World Series by Renault, jednak muszę przyjąć propozycję wejścia do F1, ponieważ to może być taka ostatnia dla mnie". Wsparcia Sirotkinowi udzielił Helmut Marko. Zdaniem doradcy Red Bulla specjalizującego się w wyszukiwaniu młodych talentów rosyjski kierowca może uzyskiwać wyższe wyniki niż Esteban Gutierrez, który w swoim debiutanckim sezonie bolidem Saubera nie zdobył jeszcze ani jednego punktu, miał za to sporo wpadek.„Sirotkin jest aktualnie w środku stawki World Series by Renault i moim zdaniem prezentuje się nie tak źle". - mówił Marko. „Lepiej niż Gutierrez.

„Ale będzie musiał pokazać, jak sobie radzi pod presją". - dodał.

Sirotkin zajmuje 8. miejsce klasyfikacji generalnej World Series by Renault na półmetku sezonu. Wywalczył już jedno podium w tych mistrzostwach.