Hulkenberg o wczesnym debiucie Sirotkina w F1: To ryzykowne

Wprowadzenie Siergieja Sirotkina do Formuły Jeden w wieku 18 lat jest „ryzykiem", uważa Nico Hulkenberg.

Sirotkin ma rozpocząć starty od sezonu 2014 jako kierowca Saubera, aktualnego zespołu Hulkenberga. Rosjanin, który osiągnie pełnoletność najbliższej niedzieli, dostał obietnicę kokpitu dzięki zapowiedziom inwestycji swoich rodaków w szwajcarską stajnię. Jutro ruszy z przygotowaniami do bycia zawodnikiem F1. Jeżeli Sirotkin rzeczywiście wejdzie do "Jedynki" na przyszły rok, zostanie najmłodszym kierowcą wyścigowym w całej jej historii. Hulkenberg, który mając 18 lat dopiero zamieniał gokart na jednomiejscowy bolid Formuły BMW, nie chciał zbytnio komentować planu wczesnego debiutu Siergieja, ale dał do zrozumienia, że jego zdaniem to posunięcie może okazać się zbyt odważne. „Ja w takim wieku nie byłem gotowy na F1". - powiedział Niemiec, który zaczął się ścigać w królowej sportów motorowych jako 22-latek. „To ambitny krok, może trochę ryzykowny. Ale to nie moja decyzja.

„Oczywiście każdy jest inny. Jedni mogą wytrzymać większą presję niż drudzy". - dodał. Sirotkin jeździ bolidami dopiero od 2010 roku. Aktualnie jest dziewiąty w World Series by Renault - serii, którą przed awansem do F1 wygrał nasz Robert Kubica.