Silnik Hondy "około 25 KM" mocniejszy niż jednostka Renault

Honda wierzy, że jej problematyczny silnik w Formule 1 ma już 25 koni mechanicznych więcej od jednostki napędowej Renault, choć nie został poprawiony tak bardzo jak oczekiwano na ostatnie GP Belgii.

Japończycy szumnie zapowiedzieli przywiezienie McLarenowi na tor Spa-Francorchamps motoru porównywalnego z silnikiem Ferrari, ale Fernando Alonso oraz Jenson Button znów byli szybsi jedynie od kierowców zupełnie nieliczącego się Manora. Szef ds. sportów motorowych w Hondzie - Yasuhisa Arai przyznał teraz serwisowi Autosport, iż jednostka koncernu z Tokio wciąż odstaje od tej Scuderii. Jednak oszacował deficyt mocy na mniej niż 30 KM i stwierdził, że silnik Hondy wyraźnie przegonił motor Renault, mimo dużej straty McLarena w osiągach do Red Bulla oraz Toro Rosso jeżdżących na jednostce Francuzów.

Zapytany, jak wypada silnik Hondy względem rywali, Arai powiedział: „Ma 40-50 koni mniej od Mercedesa, ale wyprzedza o około 25 KM Renault.

Yasuhisa Arai

„Nasz silnik jest troszkę w tyle za Ferrari, lecz stał się dużo lepszy od motoru Renault.

„Mercedes nadal znajduje się daleko z przodu.

„Ale jestem przekonany, że w drugiej połowie sezonu będziemy się bardzo starać dogonić dwa najlepsze zespoły. Może być o to ciężko, (...) ale chcę, aby Honda już zbliżyła się do dwóch najmocniejszych teamów do końca sezonu". Arai tłumaczył kłopoty z silnikiem Hondy jego wyjątkowo kompaktowymi rozmariami, podyktowanymi chęcią przygotowania przez McLarena bardzo agresywnej aerodynamiki bolidu.

Japończycy bądź co bądź nie zamierzają rezygnować z przyjętej filozofii.

Spytany, czy Honda może upakować swój silnik mniej na sezon 2016, Arai odparł: „Nie. Zostaniemy przy aktualnej budowie i będziemy ciężko pracować, by lepiej funkcjonowała".