Formuła 1 » Aktualności F1 » Sauber nie wyklucza porzucenia silników Ferrari

Sauber nie wyklucza porzucenia silników Ferrari
2012-08-06 - G. Filiks Tagi: Ferrari, Sauber, Monisha Kaltenborn
Stajnia Sauber jeszcze nie podjęła decyzji, silnikami jakiej marki będzie napędzać swe bolidy od sezonu 2014, kiedy to do Formuły 1 wejdą jednostki napędowe V6 z turbodoładowaniem.
Po rozstaniu z BMW, szwajcarski team kupuje motory Ferrari, jednak te nie należą do najtańszych, a poza tym w poprzednich latach często miewały usterki. Nowy silnik włoskiego producenta bez wątpienia będzie jeszcze droższy i niewykluczone, że początkowo bardziej awaryjny, dlatego liczący każdy grosz Sauber poważnie się zastanowi, zanim wybierze swojego dostawcę jednostek V6.
„To oczywiste, że najpierw udamy się do naszego obecnego zaopatrzeniowca silników, ponieważ współpracujemy z nim od wielu lat. Ale wszystko jest na razie sprawą otwartą, bo Ferrari także nie wie dużo więcej od nas jeśli chodzi o konkrety związane z nowym motorem". - wyjaśniała niemieckim mediom dyrektor wykonawcza Saubera, Monisha Kaltenborn. Hinduska przyznała, że cena nowego silnika jest dla jej zespołu „bardzo ważna".
„Nie chcemy wracać do czasów, gdy za jednostki napędowe płaciło się krocie". - tłumaczyła.
Dyrektor wykonawcza także umniejszała znaczenie plotek dotyczących przejścia Saubera na silniki... Volkswagena, który za dwa lata wbrew temu co mówi miałby wreszcie wkroczyć do F1 z motorem V6. Prezes niemieckiego koncernu Martin Winterkorn spotkał się ostatnio z Peterem Sauberem, ale jak stwierdziła Kaltenborn „dalszych rozmów nie ma".
Po rozstaniu z BMW, szwajcarski team kupuje motory Ferrari, jednak te nie należą do najtańszych, a poza tym w poprzednich latach często miewały usterki. Nowy silnik włoskiego producenta bez wątpienia będzie jeszcze droższy i niewykluczone, że początkowo bardziej awaryjny, dlatego liczący każdy grosz Sauber poważnie się zastanowi, zanim wybierze swojego dostawcę jednostek V6.
„To oczywiste, że najpierw udamy się do naszego obecnego zaopatrzeniowca silników, ponieważ współpracujemy z nim od wielu lat. Ale wszystko jest na razie sprawą otwartą, bo Ferrari także nie wie dużo więcej od nas jeśli chodzi o konkrety związane z nowym motorem". - wyjaśniała niemieckim mediom dyrektor wykonawcza Saubera, Monisha Kaltenborn. Hinduska przyznała, że cena nowego silnika jest dla jej zespołu „bardzo ważna".
„Nie chcemy wracać do czasów, gdy za jednostki napędowe płaciło się krocie". - tłumaczyła.
Dyrektor wykonawcza także umniejszała znaczenie plotek dotyczących przejścia Saubera na silniki... Volkswagena, który za dwa lata wbrew temu co mówi miałby wreszcie wkroczyć do F1 z motorem V6. Prezes niemieckiego koncernu Martin Winterkorn spotkał się ostatnio z Peterem Sauberem, ale jak stwierdziła Kaltenborn „dalszych rozmów nie ma".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Sauber nie wyklucza porzucenia silników Ferrari
Podobne: Sauber nie wyklucza porzucenia silników Ferrari




Podobne galerie: Sauber nie wyklucza porzucenia silników Ferrari
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Galerie zdjęć
Newsletter