Sam Michael: Kolizja Maldonado z Hamiltonem to zwykły incydent wyścigowy

Dyrektor techniczny Williamsa - Sam Michael powiedział, że kolizja Pastora Maldonado z Lewisem Hamiltonem w ostatnim Grand Prix Monako nie była niczyją winą. Brytyjczyk uważa to za incydent wyścigowy. Przypomnijmy, że Wenezuelczyk jechał na szóstej pozycji po pierwsze punkty w swojej karierze. Na sześć okrążeń przed metą w zakręcie Ste Devote zaatakował go Lewis Hamilton i doszło do kontaktu. W rezultacie kierowca Williamsa wylądował na bandzie, a Hamilton pojechał dalej.

"To był incydent wyścigowy" - powiedział Michael we wtorkowym podsumowaniu Grand Prix przez Williamsa. Michael wyraził również zadowolenie ze zdobycia pierwszych punktów w tym sezonie, dzięki Rubensowi Barrichello, który dojechał do mety na dziewiątej pozycji.

"Dobrze jest zdobyć wreszcie pierwsze punkty w tym sezonie. Musimy podziękować Rubensowi za zdobycie pierwszych punktów dla ekipy". "Szkoda jednak Pastora, ponieważ jechał on po sporo punktów, które byłyby jego pierwszymi w karierze".