Rosberg stracił rytm

Nico Rosberg pokonany w kwalifikacjach Formuły 1 do GP Monako przez Lewisa Hamiltona po błędzie na decydującym okrążeniu przyznał, że zwyczajnie przeszarżował.

Niemiec, który wygrywał dwa ostatnie wyścigi na ulicach Monte Carlo po startach z pole position, dziś wyprzedził Hamiltona o niemal 0.4 sekundy w Q2, ale w Q3 dał się powstrzymać zespołowemu partnerowi z Mercedesa. Hamilton na pierwszym przejeździe finałowej części zmagań wykręcił rekordowy czas weekendu i był lepszy o 0.136 sekundy. Na drugim jeszcze poprawił się o 0.2 sekundy, zaś Rosberg zepsuł swoje kółko potężnie blokując koła w pierwszym zakręcie.

„Pech". - komentował Nico. „Na tym torze chodzi o złapanie rytmu. Nie miałem go cały weekend, ale w kwalifikacjach znalazłem i byłem zadowolony. Jednak na koniec straciłem.

„Musiałem cisnąć, to oczywiste, ponieważ Lewis był bardzo szybki. Musiałem jechać na limicie. Trochę przesadziłem i to było na tyle".

Hamilton chce odbić sobie wcześniejsze niepowodzenia w Monako

Hamilton wygrywając dzisiejszą czasówkę, dopiero pierwszy raz zdobył pole position w Księstwie jako kierowca F1. Mistrz świata jest rozradowany i jednocześnie zdeterminowany dokończyć robotę jutro, by wynagrodzić sobie poprzednie porażki na słynnym torze ulicznym. W wyścigach bowiem Lewis był dotąd niewiele lepszy - zwyciężył, ale na osiem występów tylko raz.

„Nie uważam tego pole position za jakiś wielki przełom, ale na pewno to ważny dzień dla mnie". - mówił.

„Co roku mi tutaj nie wychodziło. Czasami nie miałem odpowiednio szybkiego bolidu, a czasami nie udawało się go wykorzystać.

„Dlatego nie mogę wyrazić słowami, jak się cieszę - zwłaszcza, że to nie były łatwe kwalifikacje. Nie miałem rytmu aż do tych ostatnich dwóch okrążeń. Więc przecinając metę byłem naprawdę, naprawdę szczęśliwy.

„Oczywiście teraz liczę na ten sam wynik w niedzielę. Nie zrobiłem jeszcze nawet połowy roboty.

„Teraz myślę o poprzednich sytuacjach tutaj, w których nie zdołałem dopiąć swego".

Rosberg wciąż wierzy w zwycięstwo

Mimo że w Monako arcytrudno wyprzedzać, Rosberg nadal ma nadzieję na trzeci z rzędu triumf na pętli, fragmentami której w dzieciństwie był wożony do szkoły.„Jest szansa wyprzedzić na starcie". - wskazywał.

„Będę dalej nakładał presję". - dodał.