Rosberg przygotowany psychicznie na zmianę passy

Nico Rosberg jest przygotowany psychicznie na moment, gdy odwróci się karta w pojedynku o tegoroczne mistrzostwo świata Formuły 1 i zacznie mieć problemy jak teraz Lewis Hamilton.

Niemiec wcześniej będący tym słabszym z kierowców Mercedesa, niespodziewanie wygrał ostatnie siedem wyścigów i po czterech rundach sezonu wyprzedza broniącego tytułu Hamiltona o 43 punkty. Brytyjczyk właściwie ani razu w tym roku nie mógł podjąć walki o zwycięstwo przez różne kłopoty.

Rosberg już myśli o swojej czarnej serii, aby wyjść z niej obronną ręką.

„Oczywiście nie mogłem się spodziewać rozpoczęcia sezonu czterema triumfami, ale je odniosłem". - mówił.

„Bardzo się z tego cieszę. Te cztery wyścigi dały mi wiele radości i jestem świadom, że nie będzie tak w nieskończoność".

„Sport kręci się wokół wzlotów i upadków i mój słabszy okres kiedyś przyjdzie. Trzeba po prostu przygotować się do tego mentalnie, aby wtedy od razu wstać".

„Ale w tym momencie cieszę się osiąganymi sukcesami".

Rosberg nie ma wątpliwości, że Hamilton będzie mocny jak zawsze, gdy w końcu nic mu się nie przytrafi.

„Dobrze wiem, że Lewis wróci do gry, kiedy będzie miał czysty weekend. Wówczas jak zawsze stoczę z nim ciężki pojedynek. Nic się nie zmieniło w tej kwestii". - powiedział. „Jest zmotywowany i szybki jak zawsze, więc czeka nas znów wspaniała walka w Barcelonie".