Rosberg negocjuje z Mercedesem wieloletni kontrakt

Zespół Mercedesa planuje marsz w górę stawki, dlatego przez najbliższe kilka sezonów chce utrzymać ten sam skład kierowców - zwłaszcza, że jest on raczej mocny i odpowiednio dobrany. Szef działu sportu niemieckiego koncernu Norbert Haug zapowiedział niedawno, że będzie namawiał doświadczonego Michaela Schumachera do dłuższego pozostania w F1, a i Nico Rosberg nie musi się martwić o swoją posadę. Młodszy z duetu Srebrnych Strzał obecnie posiada kontrakt prawdopodobnie do końca sezonu 2012, ale jak ujawnił już teraz rozmawia z Mercedesem o nowej, wieloletniej umowie. „Tak, negocjujemy". - powiedział Rosberg rodzimemu portalowi T-Online. „Szykuję się do dłuższego reprezentowania tego teamu, bo odpowiada mi jego atmosfera. To wspaniałe przedsięwzięcie. Więcej szczegółów nie chcę zdradzać, ale wzmocniliśmy naszą pozycję. W fabryce mamy wielu utalentowanych oraz pomysłowych ludzi. Wszystko wskazuje na to, iż za rok będziemy dużo mocniejsi. Na pewno zmierzamy we właściwym kierunku". Spytany, czy mimo wszystko „aktywnie" rozgląda się za wolnymi posadami u konkurencji, 26-latek odparł: „Aktywnie nie". Dziennikarz przeprowadzający wywiad nawiązał także do - jak to określił - „sezonu bez skazy" w wykonaniu mistrza świata Sebastiana Vettela. „Sezon bez skazy? Dla mnie ten rok był niemal tak samo udany". - stwierdził Rosberg. „Popełniłem naprawdę mało błędów. To samo w zeszłym sezonie. Jeżdżę bardzo regularnie, choć oczywiście niektórzy mogą tego nie zauważać, bo nie rywalizuję o tak wysokie pozycje".