Formuła 1 » Aktualności F1 » Rosberg chwali oponiarskie wyzwanie tegorocznej F1
Rosberg chwali oponiarskie wyzwanie tegorocznej F1
2012-04-29 - G. Filiks Tagi: Rosberg, Formuła 1, Mercedes GP, Opony
Nico Rosberg nie podziela opinii swojego partnera z Mercedesa - Michaela Schumachera, że tegoroczne opony Pirelli mają zbyt duży wpływ na rywalizację. Według młodszego reprezentanta Srebrnych Strzał szukanie sposobu na uniknięcie wysokiego poziomu degaradacji ogumienia stanowi wspaniałe wyzwanie dla teamów i kierowców. Rosberg jest zachwycony faktem, iż wszystkie rozegrane dotąd wyścigi sezonu 2012 padały łupem różnych bolidów. Wyrównana batalia czołówki to owoc przede wszystkim małych różnic w osiągach poszczególnych maszyn oraz ich bezsilności wobec nieprzewidywalnego zachowania opon.
Zobacz także: Schumacher narzeka na opony, Pirelli na Schumachera »Spytany przez serwis Autosport, które z czterech przeprowadzonych do tej pory Grand Prix sezonu 2012 było zbyt zależne od loterii ze zużyciem opon, Nico odparł: „Nie. To zupełnie inna gra.
„Już zauważyliśmy, że w tym roku przechodząc z jednych warunków do innych, jednego toru na drugi, zmiana temperatur... poszczególne samochody radzą sobie inaczej z różnymi mieszankami opon. To bardzo duże wyzwanie inżynieryjne, aby zrozumieć dlaczego tak się dzieje, spróbować się przystosować i spróbować być tą stajnią, która radzi sobie ze zużyciem ogumienia najlepiej. To może mieć ogromny wpływ na przebieg tegorocznej rywalizacji, dlatego dajemy z siebie wszystko, by rozgryźć degradację opon szybciej niż rywale.
„Osobiście uważam, że to wspaniałe dla sezonu. Cztery zawody wygrało czterech różnych kierowców, tak więc stawka się miesza. Nie mogło być lepiej dla F1. Dodatkowo dzięki wysokiemu poziomowi zużycia ogumienia oraz wielu manewrom wyprzedzania mamy emocjonujące wyścigi".Rosberg przyznał, że Mercedes wciąż ma spore problemy z okiełznaniem zużycia opon - mimo że w Chinach Srebrna Strzała dbała o ogumienie jak żaden inny bolid. „Cóż, jeszcze nie jesteśmy najlepsi, zatem musimy naturalnie się poprawić w wielu obszarach". - powiedział.
„Myślę, że ostatnio poszliśmy mocno naprzód; w Australii byliśmy daleko z tyłu, a w Bahrajnie, gdzie panowały najtrudniejsze warunki, wyszło nam już całkiem nieźle - pokonaliśmy np. McLarena i Ferrari. Tak więc wyglądamy znacznie lepiej, zmierzamy we właściwym kierunku. W Chinach byliśmy najszybsi przez cały weekend, więc przesuwamy się do przodu bardzo szybko". - dodał.
Zobacz także: Schumacher narzeka na opony, Pirelli na Schumachera »
„Myślę, że ostatnio poszliśmy mocno naprzód; w Australii byliśmy daleko z tyłu, a w Bahrajnie, gdzie panowały najtrudniejsze warunki, wyszło nam już całkiem nieźle - pokonaliśmy np. McLarena i Ferrari. Tak więc wyglądamy znacznie lepiej, zmierzamy we właściwym kierunku. W Chinach byliśmy najszybsi przez cały weekend, więc przesuwamy się do przodu bardzo szybko". - dodał.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Rosberg chwali oponiarskie wyzwanie tegorocznej F1
Podobne: Rosberg chwali oponiarskie wyzwanie tegorocznej F1
Rosberg i Hamilton z identycznymi zestawami opon w finałowym GP Abu Zabi »
Kierowcy F1 znów krytykują deszczowe opony Pirelli »
Hamilton i Rosberg z innymi zestawami opon na nowym torze w Baku »
GP Chin - 1. trening pod znakiem defektów opon »
Podobne galerie: Rosberg chwali oponiarskie wyzwanie tegorocznej F1
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter