Ricciardo przed decydującym wyborem zespołu w F1

Ja mogę mu doradzić żeby przeszedł do ferrari i przegonił z tamtąd sebastianka i jego przydupasa tak jak to zrobił kiedyś w Red bullu.Może kiedy przejdzie tam ktoś wartościowy a usunie sie te ścierwa podatne na układy i układziki ta stajnia odżyje bo przy obecnym składzie to równia pochyla.

Na drugiego kierowcę może go wezmą bo na pierwszego jest jak widać za cienki. Jego największymi atutami są duży współczynnik szczęścia i pozytywny wizerunek.

Ty mozesz mu doradzić żeby przeszedł do ferrari?:-) Ludzie ogłoście to publicznie , jakiś cienias w internecie PROPONUJE:-) nieeeee no to teraz Ricciardo na pewno się zastanowi bo przecież TY TO MÓWISZ ;-))) osoba uznana wszem i wobec za ZNWCE , GENIUSZA i ALFE i OMEGE;-) ...... dobra koniec smiechów na dziś ..... Jesli nei jesteś na zlecenie tej strony to ciekawi mnie po co w tobie taka ATENCYJNOŚĆ? czyli po co za wszelką cene masz na celu pokazanie siebie i swojego zdania ? POstepujesz jak typowy LEWAK - masz jakis problem nie wiadomo dlaczego , albo i dla ciebie i nawet wiadomo , i teraz walisz cały czas w ten sam dzwon i jestes monotematyczny . Przeczytaj choc raz ze zrozumieniem konstruktywna krytykę . Choc pewnie Ty polegasz tylko na wykrzyczeniu swojego zdania i zamknieciu uszu żeby tylko nie usłyszeć kontr-zdania , no chyba ze bedziesz zaciekłym debi**m i bedziesz brął dalej jak Wałęsa , że nie był agentem :-) kłamać w zywe oczy tez można jak widać ... a nie martw sie tez o mnie , 5 min z cyia żeby wycisnąć takiego pryszcza jak Ty to nawet przyjemność :-) Tez nie przepadam ża vettelem , ale ogarnij się człowieku , moze on ma swoje problemy ale jest jednym z najlepszych kierowców . Jesli chcesz polemizowac z tym co zrobił w tororosso na monzy to na prawde z ciebie cienias a nie z niego ... Klasą ludzi jest to ze nawet we wrogach sa w stanie znaleść pozytyw jesli go maja , a on miał kilka genialnych jazd i trzeba byc tego swiadomym . To samo z Hamiltonem , mimo ze narwany i czesto niesłusznie go sedziowie wspierali i tez za nim nie przepadam to także jak co do vettela uważam że miał na prawdę przebłyski świetnego kierowcy - kazdemu z nich baaardzo daleko do senny , ale takim ludziom jak hulk , stroll , perez , magnussen ,to lata świetlne do ham czy vettela a co dopiero do senny.

Obojętnie w jakim zespole będzie, czy RB, czy Mercedes, czy Ferrari, to w każdym będzie miał kierowcę, który nie odpuści i będzie dochodzić do wewnętrznych tarć. Hamilton, Vettel czy Verstappen nie będą chcieli oddać swoich pozycji w zespole. Teraz w Red Bullu jest pozorny spokój, ale w połowie zeszłego sezonu już pojawiły się lekkie zgrzyty przez kolizje na torze (np. Hungaroring). Jeśli zostanie w RB, który byłby konkurencyjny i będzie szansa na zdobycie tytułu, to skończy się sielanka i zabawa jak w filmikach na Youtubie, tylko będzie ostra walka wewnątrz zespołowa i wywieranie presji. Ale Red Bull ma już z tym pewne doświadczenia z przeszłości (Vettel i Webber) co za pewne wykorzystał latem, gdy Max wyeliminował Daniela przez kolizję, a ten był wściekły i szefostwo wie teraz jak trzymać swoich kierowców w ryzach.

@vettel.to Najpierw przeczytaj do końca artykuł ograniczniku zanim sie rozpiszesz na dwa miliony znaków i zrobisz z siebie idiotę większego niż jesteś.

I tchórzu podpisz sie następnym razem jakimś nickiem jak do mnie piszesz albo wyp** lepić dzbanki na praktyki.

Czy to Verstappen czy to Riccardo, gdyby któryś z tych dwóch trafił do Mercedesa aka Spalamy Olej to Hamilton opuściłby Formułę bo "on już się najeździł, ma inne priorytety" hahahaha, zresztą Valtteri ma taki talent że gdyby "na ponad pół roku niechcący nie zepsuł mu się bolid i nikt w teamie nie wiedział dlaczego NIECHCĄCY mu się ten bolid zepsuł" to sam Valtteri pozamiatałby Hamiltonem i wziął mistrza 2017 tak jak zamiatał Hamiltonem aka Przestępca Podatkowy na początku i na końcu sezonu a w środku "coś mu się bolid popsuł"... niechcący się popsuł.

Hahaha następne brednie.Nikomu nikt tak nie pomagał jak raikkonen sebastiankowi,z zakazem wyprzedzania włącznie,bo to jego wierny sługa,sebastian tylko z takimi może wygrywać w przeciwieństwie do Hamiltona który w walce o tytuł potrafił oddać pozycje Bottasowi i potwierdził tylko swoją klasę.Pozatym walka o tytuł w 2017 toczyła sie między Hamiltonem a niemiecką parówką aka rozcinam opony bo niepotrafie wyprzedzić i kto sie obsrał widzieli wszyscy,tylko nie wszyscy jeszcze to zrozumieli jak widać.

FSO Racing