Formuła 1 » Aktualności F1 » Ricciardo liczy, że Marko myli się zapowiedzią 1,2-sekundowej straty Red Bulla

Ricciardo liczy, że Marko myli się zapowiedzią 1,2-sekundowej straty Red Bulla
2016-06-16 - G. Filiks Tagi: Silniki, Helmut Marko, Ricciardo, Europa, Azerbejdżan, Baku, Red Bull
Daniel Ricciardo ma nadzieję, że znany konsultant Red Bulla - Helmut Marko przesadził przewidując aż 1,2-sekundową stratę bolidu zespołu na długim odcinku nowego toru Formuły 1 w Baku, gdzie nadchodzącego weekendu odbędzie się GP Europy.
Pętla w stolicy Azerbejdżanu ma aż około 2,2-kilometrowy fragment pokonywany bez odjęcia pedału gazu. Choć silnik Renault napędzający samochód Red Bulla ostatnio stał się lepszy o mniej więcej pół sekundy na okrążeniu na przeciętnym torze i na wyjątkowo wymagającym koni mechanicznych obiekcie w Montrealu Ricciardo stracił w kwalifikacjach mniej niż 0,4 sekundy do najszybszego Lewisa Hamiltona, Marko zapowiedział zaskakująco słabe osiągi jednostki francuskiego koncernu na Baku City Circuit. Austriak mówiąc o 1,2 sekundy powoływał się na dane z komputerowych symulacji, ale Ricciardo nie chce się wierzyć w podaną wartość.
„Liczę, że nie ma racji, przytoczona liczba wydaje się duża". - powiedział. „Zobaczymy. Miejmy nadzieję nie stracimy tak wiele, ale jeśli jednak będziemy tam wolniejsi o mniej więcej tyle - powiedzmy o sekundę - możemy odrobić trochę strat na zakrętach". „Do Mercedesa odrobimy prawdopodobnie niewiele - oni również mają dobry bolid - do Ferrari pewnie też minimalnie, ale jeśli chodzi o zespół taki jak Williams, powinni trochę zyskać na prostej, lecz miejmy nadzieję okaże się górą nasza przewaga w łukach".
„Ale 1,2 sekundy to dużo. Liczę, że Helmut się myli!"
Wiele może zależeć także od ustawień bolidu i różnic w docisku zastosowanym przez poszczególne teamy.
Zobacz także: Tor w Baku niewygodny dla ustawiania bolidu »
Pętla w stolicy Azerbejdżanu ma aż około 2,2-kilometrowy fragment pokonywany bez odjęcia pedału gazu. Choć silnik Renault napędzający samochód Red Bulla ostatnio stał się lepszy o mniej więcej pół sekundy na okrążeniu na przeciętnym torze i na wyjątkowo wymagającym koni mechanicznych obiekcie w Montrealu Ricciardo stracił w kwalifikacjach mniej niż 0,4 sekundy do najszybszego Lewisa Hamiltona, Marko zapowiedział zaskakująco słabe osiągi jednostki francuskiego koncernu na Baku City Circuit. Austriak mówiąc o 1,2 sekundy powoływał się na dane z komputerowych symulacji, ale Ricciardo nie chce się wierzyć w podaną wartość.
„Liczę, że nie ma racji, przytoczona liczba wydaje się duża". - powiedział. „Zobaczymy. Miejmy nadzieję nie stracimy tak wiele, ale jeśli jednak będziemy tam wolniejsi o mniej więcej tyle - powiedzmy o sekundę - możemy odrobić trochę strat na zakrętach". „Do Mercedesa odrobimy prawdopodobnie niewiele - oni również mają dobry bolid - do Ferrari pewnie też minimalnie, ale jeśli chodzi o zespół taki jak Williams, powinni trochę zyskać na prostej, lecz miejmy nadzieję okaże się górą nasza przewaga w łukach".
„Ale 1,2 sekundy to dużo. Liczę, że Helmut się myli!"
Zobacz także: Tor w Baku niewygodny dla ustawiania bolidu »
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Ricciardo liczy, że Marko myli się zapowiedzią 1,2-sekundowej straty Red Bulla
Podobne: Ricciardo liczy, że Marko myli się zapowiedzią 1,2-sekundowej straty Red Bulla




Podobne galerie: Ricciardo liczy, że Marko myli się zapowiedzią 1,2-sekundowej straty Red Bulla



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM
Galerie zdjęć
Newsletter