Renault użyje KERS w Melbourne

Renault jest pierwszym zespołem, który oficjalnie potwierdził, że użyje systemu odzyskiwania energii kinetycznej (KERS) podczas Grand Prix Australii.

Chociaż część z zespołów potwierdziła, że ich systemy są już odpowiednio dojrzałe, aby mogły z nich korzystać podczas wyścigów, jak na razie tylko Renault potwierdził, że w Melbourne jego bolidy będą wyposażone w KERS. Dotychczas Williams, Toyota, Toro Rosso, Red Bull Racing, Force India F1 i Brawn GP wykluczyły użycie nowego systemu podczas pierwszego Grand Prix, a McLaren, BMW Sauber i Ferrari wciąż nie podjęły decyzji.

Wszystkie zespoły oprócz Brawn GP chcą jednak korzystać z KERS w dalszej części sezonu.

Oświadczenie Renault jest pewnym zaskoczeniem, ponieważ jeszcze na początku testów zespół sygnalizował, że ma spore problemy z przygotowaniem KERS. Ostatnie tygodnie mile zaskoczyły jednak zespół.

„Największą niespodzianką był KERS, z którym początkowo wiązaliśmy spore obawy - baliśmy się, że kierowcy będą mieli problemy, aby się do niego przystosować. W rzeczywistości okazało się jednak, że było to bardzo proste”, powiedział Pat Symonds.