Renault nie skorzystało z pomysłów Illiena

Renault postanowiło nie wprowadzać zmian do swojego silnika w Formule 1 przygotowanych przez słynnego Mario Illiena, choć nie wyklucza wykorzystania otrzymanych pomysłów w przyszłości.

Illien zasłynął w F1 m. in. konstruowaniem jednostek napędowych Mercedesa dla McLarena pod koniec lat '90, na których Mika Hakkinen zdobył swoje oba tytuły mistrza świata. Teraz Szwajcar, a konkretnie jego firma Ilmor, została wynajęta przez Renault, cały czas zmagające się z niekonkurencyjnością swojego hybrydowego motoru V6 turbo napędzającego bolidy Red Bulla oraz Toro Rosso.

Portal Motorsport.com donosi, że Illien dostarczył Renault jednocylindrowy prototyp dający obiecujące efekty na hamowni, ale Francuzi wypracowali jeszcze więcej osiągów sami. Dyrektor zarządzający Renault Sport F1 - Cyril Abiteboul dał do zrozumienia, iż nowa wersja silnika koncernu znad Sekwany szykowana mniej więcej na październikowe GP Rosji nie będzie miała rozwiązań Illiena. „Dobrze współpracować z ludźmi z zewnątrz". - mówił Abiteboul. „Nie możesz się poprawić, jeżeli nie staniesz do rywalizacji z innymi, ale też jeśli nie nawiążesz relacji z fachowcami z zewnątrz. Zatem po pierwsze jest korzystnie mieć tego typu zewnętrzny punkt widzenia, wsparcie, wskazówki.

Cyril Abiteboul

„Jednak w naszym obecnym silniku, czy tym, który wprowadzimy, nie ma nic od Ilmora.

„Ale nie oznacza to, że nie wykorzystamy żadnych idei tej firmy w przyszłości, albo że wykonana przez nią praca nie będzie miała pozytywnego wpływu na naszą postawę pod koniec sezonu.

Cyril Abiteboul

„Nie twierdzę, że współpraca z Ilmorem nic nam nie dała. Mówię tylko, że na razie nie wykorzystaliśmy otrzymanych koncepcji w nowej wersji naszego silnika". - podkreślał.