Red Bull zaprzecza, że awaria skrzyni biegów Vettela była przykrywką

Ekipa Red Bulla zdecydowanie zdementowała spekulacje, jakoby informacje o problemach ze skrzynią biegów przekazywane Sebastianowi Vettelowi podczas wyścigu w Brazylii były zakodowanym poleceniem zespołu dotyczącym oddania zwycięstwa Markowi Webberowi.Vettel pewnie prowadził stawkę utrzymując parusekundową przewagę nad podążającym bezpośrednio za nim kolegą z teamu, dopóki zespół nie powiedział mu o kłopotach z przekładnią. Wtedy Niemiec zwolnił, a następnie bez jakiejkolwiek walki przepuścił Webbera tracąc pierwszą pozycję. Chwilę potem odzyskał świetne osiągi, sypiąc najlepszymi czasami okrążeń. „Są naprawdę dobrzy w radzeniu sobie z awariami". - stwierdził kąśliwie szef Ferrari, Stefano Domenicali. Czerwony Byki od pewnego czasu zapowiadały skorzystanie z tzw. 'team orders', gdyby zaistniała taka potrzeba. Na Interlagos Webber walczył o tytuł wicemistrza świata, dlatego złośliwi w domniemanych problemach ze skrzynią biegów Vettela wietrzą kłamstwo. Szef teamu Christian Horner wyśmiał spiskowe teorie podkreślając, iż kłopoty techniczne, które dotknęły auto 24-latka były bardzo poważne. Z przekładni zaczął bowiem wyciekać olej. „Każdy, kto słuchał rozmów przez radio lub widział, jak bardzo nasi mechanicy przyglądali się potem tej skrzyni wie, że nie zmyślaliśmy". - podkreślił Austriak. „Ludzie oczywiście zawsze mają swoje zdanie, ale naprawdę napotkaliśmy awarię. Nie mam zielonego pojęcia, jak Sebastian zdołał dojechać z tym do mety. Na szczęście mu się udało, a Mark zdobył zasłużone zwycięstwo. Był szybki przez cały weekend". Webber również nie uniknął pytań dotyczących szwankującej przekładni swojego partnera. Gdy znany dziennikarz Livio Oricchio zasugerował mu, że cała sprawa wygląda podejrzanie, 35-latek odparł: „Wielokrotnie się z tobą zgadzałem, ale tym razem mam inne zdanie".

„Mogłeś zauważyć, że (Vettel) tracił olej". - dodał rozmawiając z Auto Motor und Sport.Doradca Red Bulla - Helmut Marko starał się łagodzić sytuację. Austriak postanowił zażartować z problemów Vettela: „Adrian Newey cały czas powtarza 'w skrzyni biegów jest za dużo oleju'. Teraz już wie, że nie lejemy go bez powodu!"