Formuła 1 » Aktualności F1 » Red Bull podbudowany pracami nad silnikiem Renault
Red Bull podbudowany pracami nad silnikiem Renault
Red Bull jest zbudowany usprawnieniami szykowanymi do niekonkurencyjnego silnika Renault na sezon 2016 Formuły 1.
Czterokrotni mistrzowie świata z lat 2010-2013 ubiegłego roku byli tak rozgoryczeni hybrydową jednostką napędową Francuzów, że próbowali przejść na silnik Mercedesa, Ferrari, a nawet Hondy, jednak nie osiągnęli porozumienia z żadnym z wymienionych producentów i ostatecznie pozostali przy dotychczasowym motorze. Tylko zaczną używać go pod nazwą Tag Heuer. Słynny guru techniczny Red Bulla - Adrian Newey niedawno przewidywał ciężki sezon dla Czerwonych Byków, lecz ich menedżer Jonathan Wheatley powiedział teraz portalowi GPUpdate.net, iż tej zimy Renault wreszcie obiecująco poprawia swoją jednostkę.
Zobacz także: Renault zacieśnia współpracę z Ilmor nad swoim silnikiem w F1 »
„W tej chwili napływają z Francji bardzo dobre wieści". - mówił. „Nie będzie nadzwyczajnie, ale dokonali pewnych poprawek - to bardzo pozytywne".
„(...) Czy (silnik Renault) znajdzie się na równi z najlepszymi w 2016 roku? Moim zdaniem raczej nie. Ale wystarczy, by tylko się do nich zbliżył".
Wheatley jest bardzo zadowolony również z prac Red Bulla nad nowym bolidem, które "znacznie wyprzedzają harmonogram" mimo długiej niepewności, czyj motor będzie napędzał model RB12.
„To było wyzwanie, ale jeśli jakiś zespół może mu sprostać, to właśnie my". - stwierdził.
„Chłopaki wykonali fantastyczną robotę w fabryce (...)"
„Mieliśmy szczęście pod tym względem, że wylądowaliśmy z silnikiem, który dobrze znamy, więc budowa samochodu była stosunkowo łatwa w tej kwestii".
„Niedawno omawiałem sytuację z głównym projektantem i znacznie wyprzedzamy harmonogram".
Czterokrotni mistrzowie świata z lat 2010-2013 ubiegłego roku byli tak rozgoryczeni hybrydową jednostką napędową Francuzów, że próbowali przejść na silnik Mercedesa, Ferrari, a nawet Hondy, jednak nie osiągnęli porozumienia z żadnym z wymienionych producentów i ostatecznie pozostali przy dotychczasowym motorze. Tylko zaczną używać go pod nazwą Tag Heuer. Słynny guru techniczny Red Bulla - Adrian Newey niedawno przewidywał ciężki sezon dla Czerwonych Byków, lecz ich menedżer Jonathan Wheatley powiedział teraz portalowi GPUpdate.net, iż tej zimy Renault wreszcie obiecująco poprawia swoją jednostkę.
Zobacz także: Renault zacieśnia współpracę z Ilmor nad swoim silnikiem w F1 »
„W tej chwili napływają z Francji bardzo dobre wieści". - mówił. „Nie będzie nadzwyczajnie, ale dokonali pewnych poprawek - to bardzo pozytywne".
„(...) Czy (silnik Renault) znajdzie się na równi z najlepszymi w 2016 roku? Moim zdaniem raczej nie. Ale wystarczy, by tylko się do nich zbliżył".
Wheatley jest bardzo zadowolony również z prac Red Bulla nad nowym bolidem, które "znacznie wyprzedzają harmonogram" mimo długiej niepewności, czyj motor będzie napędzał model RB12.
„To było wyzwanie, ale jeśli jakiś zespół może mu sprostać, to właśnie my". - stwierdził.
„Mieliśmy szczęście pod tym względem, że wylądowaliśmy z silnikiem, który dobrze znamy, więc budowa samochodu była stosunkowo łatwa w tej kwestii".
„Niedawno omawiałem sytuację z głównym projektantem i znacznie wyprzedzamy harmonogram".
źródło: GPUpdate.net
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Red Bull podbudowany pracami nad silnikiem Renault
Podobne: Red Bull podbudowany pracami nad silnikiem Renault
Podobne galerie: Red Bull podbudowany pracami nad silnikiem Renault
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Renault
Newsletter
Galerie zdjęć

