Formuła 1 » Aktualności F1 » Raikkonena "boli" utrata dubletu

Raikkonena "boli" utrata dubletu
2015-07-27 - G. Filiks Tagi: Hungaroring, Ferrari, Raikkonen, Węgry
Kimi Raikkonen powiedział, że boli go nieskompletowanie dubletu dla Ferrari we wczorajszym wyścigu Formuły 1 o GP Węgier przez awarię techniczną bolidu.
Fin startujący z piątego pola, od razu wysunął się na czoło stawki razem z Sebastianem Vettelem i podążał za zespołowym partnerem przez większość zawodów. Jednak 28 okrążeń przed metą poważnie zagrożonemu utratą posady po sezonie byłemu mistrzowi świata odpłynęło drugie miejsce na skutek awarii MGU-K. "Iceman" zdecydowanie zwolnił, by ostatecznie całkowicie wycofać się z rywalizacji.
„Mieliśmy już nieudane wyścigi, ten jest następny". - mówił Kimi. „Oczywiście byłoby dużo lepiej dla zespołu zdobyć dublet, chociaż Seb wciąż wygrał, więc team nadal uzyskał korzystny wynik.

Raikkonen ma teraz przeszło dwa razy mniej punktów niż Vettel w klasyfikacji generalnej. Traci do Niemca już 86 oczek
„Boli utrata dubletu, ponieważ bez problemu mieliśmy wystarczającą szybkość i tak dalej, po prostu załatwił nas kłopot z samochodem.
„Niestety to część tego biznesu i wyścigów, nie można nic poradzić.
„Bolid się zepsuł, lecz koniec końców pojechaliśmy na maksimum".
Szef Ferrari - Maurizio Arrivabene o ile rozczarowany klęską Raikkonena, o tyle docenia jego występ, zwłaszcza start.
„Jestem naprawdę zawiedziony szczerze mówiąc, ponieważ Kimi był naprawdę dobry dzisiaj - obaj byli. Szczególnie na starcie". - powiedział.
„To Formuła Jeden i czasami zdarzają się w niej takie rzeczy. (...)„Jeszcze raz gratulacje dla Kimiego za to jak pojechał, ale niestety coś się stało i nie mamy dubletu. Jest dobra okazja wypracować go w przyszłości, więc to dla nas kolejne wyzwanie".
Fin startujący z piątego pola, od razu wysunął się na czoło stawki razem z Sebastianem Vettelem i podążał za zespołowym partnerem przez większość zawodów. Jednak 28 okrążeń przed metą poważnie zagrożonemu utratą posady po sezonie byłemu mistrzowi świata odpłynęło drugie miejsce na skutek awarii MGU-K. "Iceman" zdecydowanie zwolnił, by ostatecznie całkowicie wycofać się z rywalizacji.
„Mieliśmy już nieudane wyścigi, ten jest następny". - mówił Kimi. „Oczywiście byłoby dużo lepiej dla zespołu zdobyć dublet, chociaż Seb wciąż wygrał, więc team nadal uzyskał korzystny wynik.


„Niestety to część tego biznesu i wyścigów, nie można nic poradzić.
„Bolid się zepsuł, lecz koniec końców pojechaliśmy na maksimum".
„Jestem naprawdę zawiedziony szczerze mówiąc, ponieważ Kimi był naprawdę dobry dzisiaj - obaj byli. Szczególnie na starcie". - powiedział.
„To Formuła Jeden i czasami zdarzają się w niej takie rzeczy. (...)„Jeszcze raz gratulacje dla Kimiego za to jak pojechał, ale niestety coś się stało i nie mamy dubletu. Jest dobra okazja wypracować go w przyszłości, więc to dla nas kolejne wyzwanie".
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Raikkonena "boli" utrata dubletu
Podobne: Raikkonena "boli" utrata dubletu




Podobne galerie: Raikkonena "boli" utrata dubletu
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari