Raikkonen uspokaja: Będziemy szybcy

Kimi Raikkonen jest przekonany, że Lotus nabierze konkurencyjności na nowym torze Circuit of the Americas, gdy tylko ten stanie się bardziej przyczepny.

Podczas piątkowych treningów zakurzony asfalt gospodarza GP USA sprawiał problemy całej stawce, ale Lotusowi szkodził wyjątkowo. Kimi Raikkonen, który wygrał ostatnie zawody w Abu Zabi, uzyskał tylko 11. czas dnia. Jego zespołowy partner Romain Grosjean był trzynasty. Jednak Raikkonen uspokaja wyjaśniając, że czarno-złota wyścigówka każdego weekendu łapie właściwy rytm dopiero w sobotę. „Podczas wszystkich Grand Prix cierpieliśmy w piątek, kiedy trasa jest mało nagumowana. Gdy tylko jej stan się poprawiał, przyśpieszaliśmy". - mówił Fin dziennikarzom. „Prawdopodobnie jeszcze nie mamy wystarczająco dużo docisku. Po prostu liczmy na to, że w sobotę podkręcimy tempo".

Spytany, czy jego zdaniem Lotus będzie konkurencyjny podczas kwalifikacji, "Iceman" odparł: „Jestem przekonany, że jeśli przyczepność toru wzrośnie, nasz wóz zacznie pracować i powinno być dobrze. Dokonamy pewnych zmian, ale wiemy mniej więcej, jak auto powinno być ustawione. Nie ma tak, że znajdziemy coś poważnego i nagle przyśpieszymy o sekundę. Tak się nie stanie. Nasza forma zależy bardziej od toru".