Raikkonen po pierwszym dniu testów: Powrót do starych nawyków zajmie mi trochę czasu

Kimi Raikkonen ma już za sobą pierwszy dzień prywatnego testu organizowanego przez stajnię Lotus na torze Ricardo Tormo w Walencji. Były mistrz świata jeździł czarno-złotym bolidem Renault R30 z sezonu 2010, wyposażonym w demonstracyjne opony Pirelli. Celem całego przedsięwzięcia jest wspomożenie 32-latka w odzyskiwaniu dawnej formy po przeszło dwuletnim rozbracie z F1.Według nieoficjalnych informacji Raikkonen szybko zaczął kręcić konkurencyjne czasy, a załoga Lotusa była zadowolona z jego postawy. Po zakończeniu pracy Fin przyznał jednak, że dzisiaj zdołał jedynie przypomnieć sobie podstawowe rzeczy związane z techniką prowadzenia pojazdu Formuły Jeden. Na powrót do optymalnej formy trzeba jeszcze poczekać. „Dobrze wrócić do kokpitu". - powiedział Fin. „Dosyć długo nie jeździłem bolidem F1, dlatego potrzebowałem trochę czasu, by znów się do niego przyzwyczaić. Nauka podstaw, takich jak hamowanie i skręcanie, zajmuje co najwyżej parę okrążeń. Ale na rozpoczęcie pracy dotyczącej rozumienia opon, samochodu, czy poznawania załogi, musimy jeszcze poczekać". Jutro drugi i zarazem ostatni dzień testu Raikkonena w Walencji.