Formuła 1 » Aktualności F1 » Przy zeszłorocznej punktacji, Hamilton byłby liderem

Przy zeszłorocznej punktacji, Hamilton byłby liderem
Jeśli w tym roku obowiązywałby stary system punktowy, Mark Webber nie przewodziłby stawce kierowców. Od tego sezonu punktuje dziesięciu, a nie ośmiu kierowców, a za wygraną kierowca dostaje 25 punktów - rok temu 10.
Intencją takiej zmiany, było większe promowanie zawodników z większą liczbą zwycięstw, niż tych jeżdżących równo, na stałym poziomie, ale nie wygrywających wyścigów. W związku z tym zwycięzca dwóch tegorocznych wyścigów - Lewis Hamilton byłby liderem po dwunastu wyścigach, gdyby obowiązywał system punktacji 10-8-6-5-4-3-2-1. Jednak w aktualnej klasyfikacji prowadzi Mark Webber, który wygrał aż cztery wyścigi w tym sezonie.
Australijczyk wyprzedza kierowcę McLarena o cztery oczka, jednak przy dawnej punktacji to Hamilton miałby przewagę dwóch punktów nad Webberem.
Intencją takiej zmiany, było większe promowanie zawodników z większą liczbą zwycięstw, niż tych jeżdżących równo, na stałym poziomie, ale nie wygrywających wyścigów. W związku z tym zwycięzca dwóch tegorocznych wyścigów - Lewis Hamilton byłby liderem po dwunastu wyścigach, gdyby obowiązywał system punktacji 10-8-6-5-4-3-2-1. Jednak w aktualnej klasyfikacji prowadzi Mark Webber, który wygrał aż cztery wyścigi w tym sezonie.
Australijczyk wyprzedza kierowcę McLarena o cztery oczka, jednak przy dawnej punktacji to Hamilton miałby przewagę dwóch punktów nad Webberem.
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Przy zeszłorocznej punktacji, Hamilton byłby liderem
Podobne: Przy zeszłorocznej punktacji, Hamilton byłby liderem




Podobne galerie: Przy zeszłorocznej punktacji, Hamilton byłby liderem
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter