Formuła 1 » Aktualności F1 » Prost o rywalizacji Hamilton vs Rosberg: Wystarczy iskra

Prost o rywalizacji Hamilton vs Rosberg: Wystarczy iskra
2014-05-24 - G. Filiks Tagi: Hamilton, Rosberg, Alain Prost, Mercedes
Najmniejszy zgrzyt może przerodzić rywalizację o tegoroczne mistrzostwo świata Formuły 1 pomiędzy kierowcami Mercedesa - Lewisem Hamiltonem i Nico Rosbergiem w prawdziwą wojnę.
Takiego zdania jest słynny Alain Prost, który zapisał się na kartach historii F1 burzliwą walką pod koniec lat 80' w McLarenie o tytuły z nieodżałowanym Ayrtonem Senną. Francuz typuje, że dojdzie do wybuchu konfliktu także na linii Hamilton-Rosberg, gdzie już rośnie napięcie.
Zobacz także: Rosberg gotowy na "gry psychologiczne" z Hamiltonem »Spytany, czy Mercedesowi będzie ciężko uniknąć problemów, jakie miał McLaren z nim i Senną, Prost odparł: „To trudna sprawa.
„W 1988 roku mieliśmy z Ayrtonem dosyć dobre stosunki, więc nie było żadnych kłopotów. Coś takiego jest możliwe, ale wszystko zależy, jak funkcjonuje dany duet kierowców. „Jednak jeśli pojawi się nawet mała niesnaska, bardzo szybko może wywołać lawinę.
„Bardzo rzadko zdarza się, by zespołowi partnerzy do końca pozostali w dobrych relacjach, zwłaszcza jeśli rywalizują ze sobą naprawdę na całego". - kontynuował 59-latek.
„Między mną i Senną wszystko zaczęło się od złamania na Imoli uzgodnień dotychczących rywalizacji (w 1989 roku - przyp. red.)
„Wystarczy iskra. W tym sezonie może być podobnie.
„Chociaż mamy inną sytuację, bo Hamilton i Rosberg jeżdżą dla Mercedesa, poza tym wszystko dzieje się 20 lat później.
„Oni są tego bardzo świadomi". - dodał.
Takiego zdania jest słynny Alain Prost, który zapisał się na kartach historii F1 burzliwą walką pod koniec lat 80' w McLarenie o tytuły z nieodżałowanym Ayrtonem Senną. Francuz typuje, że dojdzie do wybuchu konfliktu także na linii Hamilton-Rosberg, gdzie już rośnie napięcie.
Zobacz także: Rosberg gotowy na "gry psychologiczne" z Hamiltonem »
„W 1988 roku mieliśmy z Ayrtonem dosyć dobre stosunki, więc nie było żadnych kłopotów. Coś takiego jest możliwe, ale wszystko zależy, jak funkcjonuje dany duet kierowców. „Jednak jeśli pojawi się nawet mała niesnaska, bardzo szybko może wywołać lawinę.
„Bardzo rzadko zdarza się, by zespołowi partnerzy do końca pozostali w dobrych relacjach, zwłaszcza jeśli rywalizują ze sobą naprawdę na całego". - kontynuował 59-latek.
„Między mną i Senną wszystko zaczęło się od złamania na Imoli uzgodnień dotychczących rywalizacji (w 1989 roku - przyp. red.)
„Chociaż mamy inną sytuację, bo Hamilton i Rosberg jeżdżą dla Mercedesa, poza tym wszystko dzieje się 20 lat później.
„Oni są tego bardzo świadomi". - dodał.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Prost o rywalizacji Hamilton vs Rosberg: Wystarczy iskra
Podobne: Prost o rywalizacji Hamilton vs Rosberg: Wystarczy iskra




Podobne galerie: Prost o rywalizacji Hamilton vs Rosberg: Wystarczy iskra
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć