Formuła 1 » Aktualności F1 » Prost: Wyższe zarobki Hamiltona ciosem dla Rosberga

Prost: Wyższe zarobki Hamiltona ciosem dla Rosberga
2015-05-22 - G. Filiks Tagi: Hamilton, Rosberg, Alain Prost, Mercedes
Były 4-krotny mistrz świata Formuły 1 Alain Prost uważa, że Mercedes osłabił psychicznie Nico Rosberga w pojedynku ze swoim drugim kierowcą Lewisem Hamiltonem o tegoroczny tytuł, zapisując dużo wyższe zarobki panującemu czempionowi w nowym kontrakcie.
Mercedes przed GP Monako wreszcie ogłosił zawarcie z Hamiltonem kolejnej trzyletniej umowy - na sezony 2016-2018 - która według brytyjskich mediów opiewa na łączną kwotę 100 milionów funtów. Obecny kontrakt Rosberga, podobno także trzyletni, jak donosił kiedyś niemiecki dziennik Bild jest wart już tylko 55 milionów i to w walucie euro.
Rosberg spytany o nowe wynagrodzenie Hamiltona, bagatelizował całą sprawę.
„Nie widziałem, ile ma zarabiać i nie czytam spekulacji na ten temat. Jestem bardzo zadowolony z własnego kontraktu". - powiedział.
Jednak według Prosta, wicemistrz świata musiał poczuć się kierowcą numer 2 w zespole, nawet jeśli jeździ na równych prawach z Hamiltonem.
„W pewnym sensie wysokość pensji jest tego oznaką". - mówił Francuz. „Jeżeli Lewis ma zarabiać dużo więcej, oznacza to, że team ceni go bardziej.
„W Formule 1 poza technologią bardzo ważny jest też czynnik ludzki. Jeśli rywal jest uprzywilejowany pod tym względem, czujesz to jako kierowca.
„(...) Nico nie będzie pokrzywdzony w sprawach technicznych, ale pokrzywdzenie będzie siedziało mu w głowie.
„Może być niewielkie, jednak właśnie ono może powodować całą różnicę między nimi". - dodał.
Mercedes przed GP Monako wreszcie ogłosił zawarcie z Hamiltonem kolejnej trzyletniej umowy - na sezony 2016-2018 - która według brytyjskich mediów opiewa na łączną kwotę 100 milionów funtów. Obecny kontrakt Rosberga, podobno także trzyletni, jak donosił kiedyś niemiecki dziennik Bild jest wart już tylko 55 milionów i to w walucie euro.
Rosberg spytany o nowe wynagrodzenie Hamiltona, bagatelizował całą sprawę.
„Nie widziałem, ile ma zarabiać i nie czytam spekulacji na ten temat. Jestem bardzo zadowolony z własnego kontraktu". - powiedział.
Jednak według Prosta, wicemistrz świata musiał poczuć się kierowcą numer 2 w zespole, nawet jeśli jeździ na równych prawach z Hamiltonem.
„W pewnym sensie wysokość pensji jest tego oznaką". - mówił Francuz. „Jeżeli Lewis ma zarabiać dużo więcej, oznacza to, że team ceni go bardziej.
„W Formule 1 poza technologią bardzo ważny jest też czynnik ludzki. Jeśli rywal jest uprzywilejowany pod tym względem, czujesz to jako kierowca.
„(...) Nico nie będzie pokrzywdzony w sprawach technicznych, ale pokrzywdzenie będzie siedziało mu w głowie.
źródło: Der Tagesspiegel
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Prost: Wyższe zarobki Hamiltona ciosem dla Rosberga
Podobne: Prost: Wyższe zarobki Hamiltona ciosem dla Rosberga




Podobne galerie: Prost: Wyższe zarobki Hamiltona ciosem dla Rosberga
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter