Formuła 1 » Aktualności F1 » Pożar bolidu Magnussena wzbudza kolejne pytania o bezpieczeństwo osłony na kokpit

Pożar bolidu Magnussena wzbudza kolejne pytania o bezpieczeństwo osłony na kokpit
Kevin Magnussen obawia się, że mógłby nie być w stanie uciec w porę z płonącego bolidu na pierwszym treningu Formuły 1 w Malezji, gdyby miał osłonę na kokpicie typu "Aureola".
Podczas porannej sesji doszło do sporego pożaru samochodu Renault w alei serwisowej. Ogień wybuchł tuż nad głową Magnussena, na szczęście Duńczyk od razu wyskoczył z wozu i nie odniósł żadnych obrażeń. Ale cała sytuacja wzbudziła kolejne pytania o bezpieczeństwo "Aureoli", która wydłuża ewakuację z bolidu do 5 sekund.
Magnussen bagatelizował zdarzenie, lecz zapytany, czy mogło skończyć się inaczej gdyby miał założoną osłonę, 23-latek odparł: „Możliwe".
„Nigdy nie jeździłem z Aureolą, więc może nie jestem najodpowiedniejszą osobą do udzielania odpowiedzi w tej sprawie, ale można spytać gości, którzy wypróbowali ten wynalazek zorientować się, czy mając go da się wysiąść równie szybko". „Moim zdaniem pięć sekund to trochę za dużo, jeżeli bolid się pali. Nie chcesz wysiadać z niego przez tyle czasu. To ciekawe pytanie".
Wcześniej Magnussen wyraził dezaprobatę dla "Aureoli" i wątpliwość co do wprowadzenia jej w 2018 roku.
„Gdybym mógł wybrać, nie jeździłbym z tym". - powiedział.
„Nie sądzę, że ta osłona wejdzie. Jeśli opóźnili wprowadzenie jej, to pewnie przygotują coś lepszego".
„(...) Oczywiście zobaczyli, że można zrobić coś lepszego i potrzebują więcej czasu, aby to opracować".
Podczas porannej sesji doszło do sporego pożaru samochodu Renault w alei serwisowej. Ogień wybuchł tuż nad głową Magnussena, na szczęście Duńczyk od razu wyskoczył z wozu i nie odniósł żadnych obrażeń. Ale cała sytuacja wzbudziła kolejne pytania o bezpieczeństwo "Aureoli", która wydłuża ewakuację z bolidu do 5 sekund.
Magnussen bagatelizował zdarzenie, lecz zapytany, czy mogło skończyć się inaczej gdyby miał założoną osłonę, 23-latek odparł: „Możliwe".
„Nigdy nie jeździłem z Aureolą, więc może nie jestem najodpowiedniejszą osobą do udzielania odpowiedzi w tej sprawie, ale można spytać gości, którzy wypróbowali ten wynalazek zorientować się, czy mając go da się wysiąść równie szybko". „Moim zdaniem pięć sekund to trochę za dużo, jeżeli bolid się pali. Nie chcesz wysiadać z niego przez tyle czasu. To ciekawe pytanie".
Wcześniej Magnussen wyraził dezaprobatę dla "Aureoli" i wątpliwość co do wprowadzenia jej w 2018 roku.
„Gdybym mógł wybrać, nie jeździłbym z tym". - powiedział.
„(...) Oczywiście zobaczyli, że można zrobić coś lepszego i potrzebują więcej czasu, aby to opracować".
źródło: autosport.com, motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Pożar bolidu Magnussena wzbudza kolejne pytania o bezpieczeństwo osłony na kokpit
Podobne: Pożar bolidu Magnussena wzbudza kolejne pytania o bezpieczeństwo osłony na kokpit




Podobne galerie: Pożar bolidu Magnussena wzbudza kolejne pytania o bezpieczeństwo osłony na kokpit
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć