Formuła 1 » Aktualności F1 » Pirelli skłonne przywozić na wyścigi F1 znów bardziej miękkie opony
Pirelli skłonne przywozić na wyścigi F1 znów bardziej miękkie opony
Pirelli jest otwarte dobierać odważniej na kolejne zawody Formuły 1 swoje opony, które tego roku są wyraźnie twardsze.
Włoski producent zrezygnował ze strategii dostarczania możliwie najbardziej miękkiego ogumienia dla "rozkręcenia" wyścigów po eksplozjach opon i fali krytyki w sezonie 2013. Dzięki temu wizerunek marki przestał cierpieć, ale podczas zeszłotygodniowego GP Hiszpanii kierowcy zaczęli zbiorowo narzekać tym razem na twardość gum. Pirelli przywiozło na tor Barcelona-Catalunya dwie najtwardsze mieszanki.
„Pirelli musi odważniej dobierać mieszanki, ponieważ wszyscy kierowcy narzekają, że się ślizgają. W ogóle nie możemy znaleźć przyczepności". - mówił po piątkowych treningach Sergio Perez, obwiniając twarde opony za kręcenie przez bolidy F1 czasów na poziomie juniorskiej serii GP2.
„Pirelli nie pomaga nam cisnąć i cieszyć się jazdą. (...) Miejmy nadzieję wysłucha opinii zawodników i zareaguje - także po to, by uatrakcyjnić wyścigi kibicom". Dyrektor Pirelli ds. sportów motorowych Paul Hembery początkowo nie chciał słuchać krytyki Pereza, nazywając ją „żałosnym usprawiedliwaniem się" z kiepskiej konkurencyjności, ale teraz zasugerował, że w dalszej części sezonu będą dostarczane faktycznie bardziej miękkie rodzaje opon.
„Zespoły rozwijają swoje bolidy i czasami nasz dobór ogumienia na wyścigi może wyglądać na trochę zachowawczy". - przyznał Brytyjczyk.
„Wraz z ograniczaniem zjawisk kręcenia się kół w miejscu i ślizgania, będzie coraz mniej przegrzewania opon, więc może zmienimy nasze podejście przy wybieraniu mieszanek".
Włoski producent zrezygnował ze strategii dostarczania możliwie najbardziej miękkiego ogumienia dla "rozkręcenia" wyścigów po eksplozjach opon i fali krytyki w sezonie 2013. Dzięki temu wizerunek marki przestał cierpieć, ale podczas zeszłotygodniowego GP Hiszpanii kierowcy zaczęli zbiorowo narzekać tym razem na twardość gum. Pirelli przywiozło na tor Barcelona-Catalunya dwie najtwardsze mieszanki.
„Pirelli musi odważniej dobierać mieszanki, ponieważ wszyscy kierowcy narzekają, że się ślizgają. W ogóle nie możemy znaleźć przyczepności". - mówił po piątkowych treningach Sergio Perez, obwiniając twarde opony za kręcenie przez bolidy F1 czasów na poziomie juniorskiej serii GP2.
„Pirelli nie pomaga nam cisnąć i cieszyć się jazdą. (...) Miejmy nadzieję wysłucha opinii zawodników i zareaguje - także po to, by uatrakcyjnić wyścigi kibicom". Dyrektor Pirelli ds. sportów motorowych Paul Hembery początkowo nie chciał słuchać krytyki Pereza, nazywając ją „żałosnym usprawiedliwaniem się" z kiepskiej konkurencyjności, ale teraz zasugerował, że w dalszej części sezonu będą dostarczane faktycznie bardziej miękkie rodzaje opon.
„Wraz z ograniczaniem zjawisk kręcenia się kół w miejscu i ślizgania, będzie coraz mniej przegrzewania opon, więc może zmienimy nasze podejście przy wybieraniu mieszanek".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Pirelli skłonne przywozić na wyścigi F1 znów bardziej miękkie opony
Podobne: Pirelli skłonne przywozić na wyścigi F1 znów bardziej miękkie opony
Pirelli podało opony na GP Monako »
Williams ma propozycję zbudowania bolidu do testów nowych opon Pirelli na 18-calowe felgi »
Pirelli wybrało opony na GP Hiszpanii i GP Kanady »
Hamilton narzeka na tegoroczne opony Pirelli dla F1. Są trochę twarde »
Podobne galerie: Pirelli skłonne przywozić na wyścigi F1 znów bardziej miękkie opony
Testy F1 po GP Abu Zabi 2018 »
Testy opon w F1 po GP Abu Zabi 2015 »
Opony Pirelli dla F1 na sezon 2013 »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć