Piquet jedzie do Australii po punkty

Nelsinho Piquet powiedział, że już podczas pierwszego w karierze Grand Prix chce zdobyć punkty, ale zarazem jest świadomy, że nie przyjdzie mu to łatwo.

„To dla mnie nowy tor i mam nadzieję, że szybko się na nim odnajdę”, powiedział Nelson Junior. „Czuję, że zrobiłem wszystko, aby dobrze się przygotować, ale jedynym sposobem, aby się przekonać jest wyjazd na tor.” „Dopiero wtedy poznam rozkład zakrętów i dowiem się jak jeździć po krawężnikach oraz znajdę optymalną linię przejazdu.”

„Musze również dobrze współpracować z inżynierami, aby optymalnie ustawić bolid i jak najlepiej go wykorzystać. Czuję, że będę konkurencyjny i już w pierwszym wyścigu zdobędę punkty, ale wiem, że na niektóre rzeczy potrzeba trochę czasu. Przede wszystkim chce podejść do pierwszego wyścigu spokojnie i krok po kroku iść do celu.”

22-letni Brazylijczyk przyznał, że w swoim pierwszym sezonie ma wiele do udowodnienia, ale czuje, że jest dobrze przygotowany.

„W trakcie zimy miałem okazję przejechać wiele okrążeń i czuję, że pod względem fizycznym jestem dobrze przygotowany, chociaż mam pewne wątpliwości, jeśli chodzi o Grand Prix Malezji”, powiedział. „Myślę, że jestem gotowy i przede wszystkim już nie mogę się doczekać pierwszego wyścigu. Całe życie pracowałem na tą chwilę i bardzo się cieszę, że w końcu stanę na starcie. Wiem, że mam wiele do udowodnienia, więc dam z siebie wszystko!”