Formuła 1 » Aktualności F1 » Palmer chce opuścić Renault "z podniesioną głową"

Palmer chce opuścić Renault "z podniesioną głową"
Jolyon Palmer zmotywowany przełamaniem się podczas wyścigu Formuły 1 w Singapurze chce pójść za ciosem i opuścić Renault "z podniesioną głową".
Brytyjczyk, który w trzynastu poprzednich zawodach sezonu 2017 nie zdobył ani jednego punktu, w trakcie nocnego Grand Prix dowiedział się, że Renault zastąpi go na przyszły rok Carlosem Sainzem Juniorem. Francuski koncern podobno zaproponował Palmerowi oddanie posady jeszcze w tym sezonie w zamian za rekompensatę finansową, ale 26-latek obstaje przy swoim kontrakcie z ekipą.
W dramatycznym GP Singapuru wreszcie zapunktował i to efektownie. Niespodziewanie zdobył od razu 8 oczek, zajmując wysokie 6. miejsce, które jest jego życiowym wynikiem. Wisienką na torcie było wyprzedzenie Valtteriego Bottasa na mokrej nawierzchni podczas restartu na początku wyścigu. Teraz Palmer marzy o błyszczeniu także w pozostałych eliminacjach.
„Dzisiejszy dzień naprawdę mi pasował. Po prostu czułem przyczepność bolidu i pewność siebie, aby nim zamiatać". - komentował bezpośrednio po zawodach.
„Zdołałem fajnie wyprzedzić Bottasa podczas restartu na początku, to była miła niespodzianka. Potem mogłem trzymać się gości przede mną, więc miałem tempo".
„Jestem tak szczęśliwy. To dosyć wielka sprawa. Nie dbam tak naprawdę o to, co stało się w ten weekend, tylko cieszę się z wyścigu".
„(...) Wreszcie zdobyłem trochę punktów. Mam siedem wyścigów, aby wykonać dobrą robotę i odejść z Renault z podniesioną głową. Jeden już zaliczyłem, zostało jeszcze sześć".„Chcesz pokazywać w każdy weekend najlepszego siebie. Myślę, że w ten weekend w końcu trochę dopisało mi szczęście, bo oczywiście odpadło parę bolidów przede mną. Ale dobrze sobie poradziliśmy w każdych warunkach".
Palmer dał awans Renault przed Haasa w klasyfikacji generalnej konstruktorów.
Jego jazda została doceniona przez zarządzającego teamem Cyrila Abiteboula.
„Pomimo okoliczności jakie panowały pojechał bezbłędny wyścig w noc, w którą było łatwo o wiele potknięć". - mówił Francuz. „Potrafił pomóc zespołowi posuwać się naprzód w klasyfikacji konstruktorów. Przeskakując na siódme miejse zbliżyliśmy się do realizacji naszego celu, jakim jest piąta pozycja".
W GP Singapuru życiowy występ zaliczył również Sainz Jr, finiszując samochodem Toro Rosso na 4. lokacie.
Brytyjczyk, który w trzynastu poprzednich zawodach sezonu 2017 nie zdobył ani jednego punktu, w trakcie nocnego Grand Prix dowiedział się, że Renault zastąpi go na przyszły rok Carlosem Sainzem Juniorem. Francuski koncern podobno zaproponował Palmerowi oddanie posady jeszcze w tym sezonie w zamian za rekompensatę finansową, ale 26-latek obstaje przy swoim kontrakcie z ekipą.
W dramatycznym GP Singapuru wreszcie zapunktował i to efektownie. Niespodziewanie zdobył od razu 8 oczek, zajmując wysokie 6. miejsce, które jest jego życiowym wynikiem. Wisienką na torcie było wyprzedzenie Valtteriego Bottasa na mokrej nawierzchni podczas restartu na początku wyścigu. Teraz Palmer marzy o błyszczeniu także w pozostałych eliminacjach.
„Dzisiejszy dzień naprawdę mi pasował. Po prostu czułem przyczepność bolidu i pewność siebie, aby nim zamiatać". - komentował bezpośrednio po zawodach.
„Zdołałem fajnie wyprzedzić Bottasa podczas restartu na początku, to była miła niespodzianka. Potem mogłem trzymać się gości przede mną, więc miałem tempo".
„(...) Wreszcie zdobyłem trochę punktów. Mam siedem wyścigów, aby wykonać dobrą robotę i odejść z Renault z podniesioną głową. Jeden już zaliczyłem, zostało jeszcze sześć".„Chcesz pokazywać w każdy weekend najlepszego siebie. Myślę, że w ten weekend w końcu trochę dopisało mi szczęście, bo oczywiście odpadło parę bolidów przede mną. Ale dobrze sobie poradziliśmy w każdych warunkach".
Palmer dał awans Renault przed Haasa w klasyfikacji generalnej konstruktorów.
Jego jazda została doceniona przez zarządzającego teamem Cyrila Abiteboula.
„Pomimo okoliczności jakie panowały pojechał bezbłędny wyścig w noc, w którą było łatwo o wiele potknięć". - mówił Francuz. „Potrafił pomóc zespołowi posuwać się naprzód w klasyfikacji konstruktorów. Przeskakując na siódme miejse zbliżyliśmy się do realizacji naszego celu, jakim jest piąta pozycja".
W GP Singapuru życiowy występ zaliczył również Sainz Jr, finiszując samochodem Toro Rosso na 4. lokacie.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Palmer chce opuścić Renault "z podniesioną głową"
Podobne: Palmer chce opuścić Renault "z podniesioną głową"



Podobne galerie: Palmer chce opuścić Renault "z podniesioną głową"



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Renault
Galerie zdjęć
Newsletter