Formuła 1 » Aktualności F1 » Od przyszłego sezonu wraca zasada 107% podczas kwalifikacji

Od przyszłego sezonu wraca zasada 107% podczas kwalifikacji
2010-06-23 - J. Rutkowski Tagi: Formuła 1, Lotus, Virgin Racing, Hispania Racing
Podczas posiedzenia FIA w Genewie, podjęto decyzję o powrocie do regulaminu zasady 107% podczas kwalifikacji. Oznacza ona, iż kierowca, którego najlepszy czas kwalifikacji stanowi więcej, niż 107% czasu zwycięzcy Q1 nie będzie mógł wystartować w wyścigu.
Zasada ta wejdzie w życie od przyszłego sezonu i będzie to jej powrót do F1 po 8 latach. Aby móc jechać w niedzielnym wyścigu kierowca będzie musiał uzyskać w Q1 czas nie gorszy od zwycięzcy tej części kwalifikacji o 7%.
Jedynie w wyjątkowych i ekstremalnych warunkach zawodnik, który nie spełni tej zasady będzie mógł wystartować w wyścigu. Taką sytuacją może być awaria bolidu, bądź ulewa, które uniemożliwiły uzyskanie dobrego czasu. Decyzja będzie podejmowana na podstawie czasów jakie dany zawodnik notował w trakcie sesji treningowych.
Wydaje się, że z takiego obrotu spraw szczególnie zadowolone będzie Ferrari. Gorzej zapewne przyjmą tą wiadomość nowe zespoły, a szczególnie ten 13., który zostanie niedługo dołączony do stawki w 2011 roku.
źródło: gpupdate.net
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
9
Komentarze do:
Od przyszłego sezonu wraca zasada 107% podczas kwalifikacji
Od przyszłego sezonu wraca zasada 107% podczas kwalifikacji
SAPIENS 2010-06-23 17:56
Co za debile tam siedza! Wprowadzili mase nowych bolidów a dopiero teraz dostosowuja regulamin, kiedy np. takie Ferrari ( i nie tylko Ferrari) wrzeszczalo od grudnia albo jeszcze wczesniej, ze bedzie taki problem...
Od przyszłego sezonu wraca zasada 107% podczas kwalifikacji
Kolorado__ 2010-06-23 17:59
czyli jak dobrze rozumiem to znaczy ze takie teamy jak HRT raczej nie bedzią startowac w wyscigu jesli jego czasy beda podobne jak dotąd??
Od przyszłego sezonu wraca zasada 107% podczas kwalifikacji
sokol86tcz 2010-06-23 19:33
To jest chyba jakiś żart! Gdzie zasady fair-play, duch sportowej rywalizacji? Tylko kasa się liczy? Najpierw przyjeli nowe zespoły, wyssali z nich kaske a teraz rzucają kłody pod nogi. Bernie ma już chyba zryte zwoje w mózgu albo ma ciotę bo coś niekonsekwentny się zrobił.

Od przyszłego sezonu wraca zasada 107% podczas kwalifikacji
slawex1983 2010-06-23 20:08
Pan Rutkowski chyba pisał artykuł po kilku piwach, bo jakoś kupy się nie trzyma.
Od przyszłego sezonu wraca zasada 107% podczas kwalifikacji
Pioykowsky 2010-06-23 20:10
Akurat ten pomysł popieram - a gdzie duch sportowej rywalizacji, jak przez maruderów nie idize rywalizować? :-D
Od przyszłego sezonu wraca zasada 107% podczas kwalifikacji
BMW16 2010-06-23 20:46
13 zespół
Od przyszłego sezonu wraca zasada 107% podczas kwalifikacji
bazant 2010-06-23 22:32
Pan Rutkowski chyba ma problemy z ortografią - zwycięscy czy zwycięzcy? A swoją drogą Ferrari krzyczy, bo nie jest tak dobre jak chciałoby być. IMHO pomysła taka sobie, ale niech będzie.
Od przyszłego sezonu wraca zasada 107% podczas kwalifikacji
Tzyghan 2010-06-24 00:12
Według mnie to dobra zasada, tyle, że za późno przyjęta. To powinno wejść do gry nawet nie przed sezonem, ale w trakcie poprzedniego sezonu - ażeby nowe zespoły liczyły się z tym, że jeśli są słabe, to nie będą jeździły sobie "dla zdobywania doświadczenia". Formuła 1 to jednak nie jest przedszkole - a jak ktoś idzie do porządnej szkoły, to raczej nie po to, aby iść na dwójach. I tak samo tutaj - albo jesteś na tyle mocny, ażeby walczyć i zdobywać punkty, albo zwijaj manatki - nie ma wybacz. Tylko właśnie... Dlaczego tak późno? To jednak dla tych "ogonowców" najpiękniejsza informacja nie jest...
Od przyszłego sezonu wraca zasada 107% podczas kwalifikacji
sympatykf1 2010-06-24 23:33
wszystko ok. ale pamiętajmy że wtedy gdy ta reguła obowiązywała tj. do roku 2002, były praktycznie nieograniczone testy, w tej chwili tego nie ma, a wyścig to dla tych nowych zespołów jest swego rodzaju testem dla kierowcy bolidu jak i załogi. Nie twierdzę że to nie ma sensu, ma ( w skokach narciarskich np. z 70 zgłoszonych zawodników do konkursu dostaje się 50-tka właśnie drogą eliminacji) podobnie byłoby w F1. Jest też druga strona tego wszystkiego. Jeśli to wejdzie w życie, a raczej tak się stanie, to moim zdaniem powinny powrócić testy między wyścigami, nie wiem, załóżmy 1 dzień między wyścigami przynajmniej dla tych zespołów które w poprzednim wyścigu nie zakwalifikowały się do GP, myślę że byłoby ciekawie. Inaczej dla tych zespołów to będzie koniec startów w F1, bo nie kwalifikując się do wyścigu a biorąc udział tylko w treningach nie będą w stanie rozwijać bolidu i sprawdzać się na tle rywali i pieniądze pójdą w błoto. Chyba że FIA i Berni chcą się w ten sposób pozbyć tych nowych, jeżeli tak to po jaką cholerę dopuszczali ich do sezonu biorąc pod uwagę że będą zasilać tyły, a przecież w większości cieszyliśmy się ze zwiększonej liczby zespołów z nadzieją na urozmaicenie GP i powrotem takiej nazwy jak LOTUS do stawki. Stare, bogatsze zespoły mają w dużej mierze środki i doświadczenie którego tym nowym brakuje, Force India i Red Bull też były kiedyś nowymi zespołami a Ferrari niech też nie będzie takie do przodu. Tegoroczne bolidy w sporej mierze opierają się na sezonie 2009, nowe tego doświadczenia nie mają.Poza tym zawsze w F1 byli maruderzy i trzeba się z tym pogodzić. Jestem za 107% ale też powrotem testów chociaż w ograniczonej ilości.
Podobne: Od przyszłego sezonu wraca zasada 107% podczas kwalifikacji




Podobne galerie: Od przyszłego sezonu wraca zasada 107% podczas kwalifikacji



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Lotus
Newsletter
Galerie zdjęć