Nowy bolid Ferrari ma pokrywę na załamaniu nosa

Ferrari zdecydowało się skorzystać z dozwolonego od tego roku panelu laminatowego do zakrycia uskoku na nosie swojego nowego bolidu, poinformowała hiszpańska prasa.

Załamania dziobów wyścigówek, które pojawiły się w Formule 1 zeszłego sezonu, rażą nieprzyjemnym wyglądem, dlatego na 2013 rok udostępniono zespołom specjalne pokrywy do ich zamaskowania, nie zakłócające aerodynamiki bolidu. Są one nieobowiązkowe, ale wydaje się, że użyje ich większość teamów. Gładki nos jak informowaliśmy wcześniej będzie miał Williams, według dziennika Marca będzie miało również Ferrari.

„Wizualnie załamania na nosie nie ma, ale dziób pozostał wysoko, aby umożliwić przepływ powietrza pod samochodem". - opisuje nowe Ferrari wydawana na Półwyspie Iberyjskim gazeta. Marca doniosła dodatkowo, że czerwony wóz na sezon 2013 posiada mniejsze strefy boczne względem poprzednika, wydech Coanda wzorowany na koncepcie Red Bulla, czy tak jak ubiegłoroczny model F2012 przednie zawieszenie wleczone (z ang. pull-rod), o czym zawiadomił niedawno dyrektor techniczny stajni Pat Fry. Scuderia zaprezentuje swój tegoroczny bolid w piątek 1 lutego.