Formuła 1 » Aktualności F1 » Nowe bolidy F1 pobiją na Monzy rekord prędkości w Grand Prix? "Z łatwością przekroczymy 360 km/h"

Nowe bolidy F1 pobiją na Monzy rekord prędkości w Grand Prix? "Z łatwością przekroczymy 360 km/h"
Kierowcy Formuły 1 spodziewają się, że podczas tegorocznego wyścigu Formuły 1 o GP Włoch będą przekraczać na torze Monza prędkość 360 km/h.
Ubiegłego roku w „świątyni szybkości" rozpędzono się najwięcej do 340.4 km/h, ale nowe bolidy F1 są na prostych znacznie szybsze, mimo osiągania gorszych czasów okrążeń. To efekt przede wszystkim dołączenia do wprowadzonych silników V6 turbo dwóch Systemów Odzyskiwania Energii (ERS) - znacznie mocniejszych niż wcześniej doładowujący wyścigówki KERS, czy zredukowania docisku aerodynamicznego samochodów. „Jesteśmy niesamowicie szybcy na prostych". - mówił jeszcze podczas zimowych testów Nico Rosberg, jeżdżący najmocniejszym z całej stawki Mercedesem. „Stawiam, że na Monzy dojdziemy do 360 km/h". - dodał.
Według Jeana-Erica Vergne'a, jest szansa nawet na pobicie rekordu prędkości w Grand Prix Formuły 1, wynoszącego 369.9 km/h i ustanowionego dekadę temu na Monzy przez Antoniego Pizzonię bolidem Williamsa z 10-cylindrowym silnikiem BMW. „Motor V6 turbo jest bardzo mocny, ma wystarczający moment obrotowy, więc na głównej prostej Monzy będziemy niewiarygodnie szybcy". - powiedział teraz zawodnik Toro Rosso.
„W tym wyścigu stosuje się minimalny docisk, zatem możemy zobaczyć nowy rekord prędkości F1. Na pewno z łatwością przekroczymy 360 km/h".
W listopadzie 2005 roku bolid Formuły 1 rozpędził się aż do 413 km/h, ale nie podczas GP, a na teście w amerykańskim Bonneville. Był to specjalnie zmodyfikowany samochód zespołu BAR-Honda. Jednak ów rekord nie został uznany przez FIA.
Pół roku później ten sam bolid w tym samym miejscu już zgodnie z zasadami FIA osiągnął prędkość 400 km/h.
Tegoroczne GP Włoch zostanie rozegrane w pierwszy weekend września.
Ubiegłego roku w „świątyni szybkości" rozpędzono się najwięcej do 340.4 km/h, ale nowe bolidy F1 są na prostych znacznie szybsze, mimo osiągania gorszych czasów okrążeń. To efekt przede wszystkim dołączenia do wprowadzonych silników V6 turbo dwóch Systemów Odzyskiwania Energii (ERS) - znacznie mocniejszych niż wcześniej doładowujący wyścigówki KERS, czy zredukowania docisku aerodynamicznego samochodów. „Jesteśmy niesamowicie szybcy na prostych". - mówił jeszcze podczas zimowych testów Nico Rosberg, jeżdżący najmocniejszym z całej stawki Mercedesem. „Stawiam, że na Monzy dojdziemy do 360 km/h". - dodał.
Według Jeana-Erica Vergne'a, jest szansa nawet na pobicie rekordu prędkości w Grand Prix Formuły 1, wynoszącego 369.9 km/h i ustanowionego dekadę temu na Monzy przez Antoniego Pizzonię bolidem Williamsa z 10-cylindrowym silnikiem BMW. „Motor V6 turbo jest bardzo mocny, ma wystarczający moment obrotowy, więc na głównej prostej Monzy będziemy niewiarygodnie szybcy". - powiedział teraz zawodnik Toro Rosso.
„W tym wyścigu stosuje się minimalny docisk, zatem możemy zobaczyć nowy rekord prędkości F1. Na pewno z łatwością przekroczymy 360 km/h".
Pół roku później ten sam bolid w tym samym miejscu już zgodnie z zasadami FIA osiągnął prędkość 400 km/h.
Tegoroczne GP Włoch zostanie rozegrane w pierwszy weekend września.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Nowe bolidy F1 pobiją na Monzy rekord prędkości w Grand Prix? "Z łatwością przekroczymy 360 km/h"
Podobne: Nowe bolidy F1 pobiją na Monzy rekord prędkości w Grand Prix? "Z łatwością przekroczymy 360 km/h"




Podobne galerie: Nowe bolidy F1 pobiją na Monzy rekord prędkości w Grand Prix? "Z łatwością przekroczymy 360 km/h"
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Pagani