Mosley nie zmienia daty swojego odejścia

Pomimo pierwszej wygranej w sądzie w związku z seks-aferą, Max Mosley potwierdził, że w przyszłym roku ustąpi ze stanowiska szefa FIA.

Jeszcze przed głosowaniem nad wotum zaufania dla szefa FIA, które miało miejsca na początku czerwca, Bernie Ecclestone ostrzegał, że Mosley nie dotrzyma słowa i będzie chciał utrzymać się na stołku tak długo, jak to tylko możliwe. Mimo to Max Mosley podczas ostatniej konferencji w Monako zapewnił, że w przyszłym roku odejdzie na emeryturę.

„Wielu ludzi chciałoby, abym w dalszym ciągu kierował federacją w 2009 roku”, powiedział 68-letni Brytyjczyk.

„Nie mam jednak na to ochoty, ponieważ prawdę mówiąc, nie chcę dalej pracować dzień w dzień. Chodzi o świadomość ile pracy wciąż pozostało do wykonania.”

„Nie czuję się stary, ale czuję, że w życiu jest jeszcze coś poza FIA.”