Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Mosley: "Nie zrobiłem nic złego"
Max Mosley nie poda się do dymisji

Mosley: "Nie zrobiłem nic złego"

2008-04-06 - W. Nogalski     Tagi: FIA, Max Mosley
Prezydent Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) Max Mosley nie zamierza rezygnować ze stanowiska w związku z seks-aferą, w którą jest zamieszany.

Szef FIA dał do zrozumienia, że nie ma zamiaru poddać się naciskom ze strony największych federacji - niemieckiej ADAC i amerykańskiej AAA - które żądają jego dymisji w związku z opublikowaniem przez brytyjski tabloid News of the World jego zdjęć podczas sadomasochistycznej orgii z pięcioma prostytutkami. „Jeśli zostałbym złapany na prowadzeniu samochodu pod wpływem alkoholu, zrezygnowałbym jeszcze tego samego dnia”, napisał Mosley w liście otwartym do federacji narodowych.

„Brukowiec w nielegalny sposób zdobył szczegóły dotyczące mojego życia prywatnego, które chociaż są nieakceptowane przez niektórych ludzi, są nieszkodliwe i całkowicie legalne. Wielu ludzi robi różne rzeczy w swoich sypialniach, albo mają zwyczaje, które dla innych mogą się wydawać dziwne. Jednak dopóki pozostaje to ich prywatną sprawą, nikt nie ma nic przeciwko.”

„Problem więc nie w tym, co robię, ale że sprawy te ujrzały światło dzienne. Nie mam z tym jednak nic wspólnego, ponieważ robiłem wszystko, aby pozostało to moją prywatną sprawą. Jestem ofiarą obrzydliwego spisku.”

„Jeśli chodzi o tak zwany wątek nazistowski, to akurat ten element jest kompletną bzdurą. Wszystko powinno zostać wyjaśnione w sądzie. Brukowiec wymyślił ten wątek, aby dodać pieprzu całej historii. Właśnie dlatego ich pozwałem.”
„Nie sądzę jednak, aby cała sprawa miała wpływ na moją pracę nad bezpieczeństwem, ochroną środowiska i sportem. Wierzę, że w 21. wieku dorośli ludzie nie powinni zaprzątać sobie głów prywatnymi upodobaniami seksualnymi innych, jeśli te są całkowicie nieszkodliwe i legalne.”



źródło: Autosport

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Mosley: "Nie zrobiłem nic złego"