Formuła 1 » Aktualności F1 » Milion dolarów dla najszybszego kierowcy?

Zespoły Formuły 1 rozważają radykalne „przemeblowanie” rozkładu weekendu Grand Prix, którego jednym z głównych punktów byłaby piątkowa sesja, podczas której najszybszy kierowca otrzymywałby nagrodę pieniężną w wysokości miliona dolarów.
Stowarzyszenie Zespołów Formuły 1 (FOTA) aktualnie rozważa wszystkie możliwości uatrakcyjnienia F1 i jak donosi Autosport, jedną z głównych zmian miałby być nowy format weekendu. „Przyglądamy się całemu formatowi weekendu”, powiedział Prezes McLarena Martin Whitmarsh. „Dotychczas zdefiniowaliśmy nowy format piątkowych testów, ale prawda jest taka, że wszyscy i tak będą się przygotowywać do wyścigu.”
„Dlatego zadaliśmy sobie pytanie czy wpłynie to w jakikolwiek sposób na show? A może lepiej byłoby spróbować czegoś zupełnie innego - na przykład 45 minutowej sesji rozgrywanej na zupełnie innych oponach - na przykład bardzo twardych - która byłaby mini zawodami, których zwycięzca inkasowałby milion dolarów?”
„W końcu mówiłoby się o czymś, co byłoby doskonałym wprowadzeniem do całego weekendu. Byłby to zupełnie osobny wyścig. Mamy wiele ciekawych pomysłów.”
„Najważniejsze jednak, że ludzie w końcu zdali sobie sprawę z tego, że musimy coś zmienić. Mam nadzieję, że w Japonii lub Szanghaju dojdziemy do odpowiednich wniosków.”
„Następnie podejmiemy decyzję na łamach FOTA, a wyniki przekażemy FIA. Mam nadzieję, że nam się uda.”
Stowarzyszenie Zespołów Formuły 1 (FOTA) aktualnie rozważa wszystkie możliwości uatrakcyjnienia F1 i jak donosi Autosport, jedną z głównych zmian miałby być nowy format weekendu. „Przyglądamy się całemu formatowi weekendu”, powiedział Prezes McLarena Martin Whitmarsh. „Dotychczas zdefiniowaliśmy nowy format piątkowych testów, ale prawda jest taka, że wszyscy i tak będą się przygotowywać do wyścigu.”
„Dlatego zadaliśmy sobie pytanie czy wpłynie to w jakikolwiek sposób na show? A może lepiej byłoby spróbować czegoś zupełnie innego - na przykład 45 minutowej sesji rozgrywanej na zupełnie innych oponach - na przykład bardzo twardych - która byłaby mini zawodami, których zwycięzca inkasowałby milion dolarów?”
„W końcu mówiłoby się o czymś, co byłoby doskonałym wprowadzeniem do całego weekendu. Byłby to zupełnie osobny wyścig. Mamy wiele ciekawych pomysłów.”
„Najważniejsze jednak, że ludzie w końcu zdali sobie sprawę z tego, że musimy coś zmienić. Mam nadzieję, że w Japonii lub Szanghaju dojdziemy do odpowiednich wniosków.”
źródło: Autosport
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
9
Komentarze do:
Milion dolarów dla najszybszego kierowcy?
Milion dolarów dla najszybszego kierowcy?
sl9 2008-10-01 09:28
ludzie już dawno zdali sobie sprawe z tego typu rzeczy
Milion dolarów dla najszybszego kierowcy?
spiros 2008-10-01 09:49
nie dość, że i tak mają największą widownię na świecie jeśli chodzi o sporty motorowe, to ciągle im mało. Chyba chcą mundial prześcignąć.
Milion dolarów dla najszybszego kierowcy?
mp4-23 2008-10-01 09:55
bardzo dobry pomysł. obecnie oglądanie treningów jest bezsensu. Można zobaczyc ostatnie 5 minut, albo same wyniki i opis i to wystarcza.

Milion dolarów dla najszybszego kierowcy?
chris 2008-10-01 11:54
no.. ja włączam w czasie pracy i w zasadzie słucham silników ;-)

Milion dolarów dla najszybszego kierowcy?
plastic 2008-10-01 12:27
jakos nie widze sensu. tylko kierowcy w najmocniejszych samochodach by mieli szanse na walke o duza banke. a ci maja kontrakty z wieloma zerami i tak naprawde to nie sadze, zeby im zalezalo tak bardzo na tych pieniadzach. czym by sie to roznilo od Q2? kazdy wlewa naparstek paliwa i leci na zlamanie karku pod koniec sesji. ciekawsze juz by byla walka o wygrana w konwencji kwala do Superleague Formula, wyscigi mano-a-mano.

Milion dolarów dla najszybszego kierowcy?
rogerus72 2008-10-01 13:18
zgodzę się z Tobą plastic :-) jeśli wszyscy by mieli taki sam wózek to miałoby to sens (wyszłoby, kto jest najlepszy), a tak to lipa. pomysł niezbyt trafny. jak sobie wyobraża Whitmarsh taką sesję? pogięło gościa, czy co? paru kierowców rozkwasiłoby bolid, ten by przyblokował tego, tamten by wypchnął kogoś "na trawkę"... nie jestem za, wiedząc i tak, że moje zdanie nie ma znaczenia ;-)
Milion dolarów dla najszybszego kierowcy?
jarus_s 2008-10-01 15:07
..w dodatku KUB w BMW mialby marne szanse.. Rzadko sie zdaza, zeby juz w piatek mial dobre ustawienia.. Z regoly trafiaja z nimi w ostatniej chwili..
Milion dolarów dla najszybszego kierowcy?
Unimilam 2008-10-01 16:05
Ja tak sie zastanawialem co by mnie interesowalo...Fajnie by bylo jakby raz w roku byly rozgrywane zawody na losowym torze, gdzie losowany bylby team ktory musialby dostarczyc 2 bolidy(badz bylyby to specjalnie bolidy na ta okazje). Kazdy zawodnik mialby np 1h na ustawienie bolidu, rozloswano by pary i z kazdej pary przechodzilby jeden kierowca itd az do finalu. Sciagano by sie na kilka okrazen max 10, bez pitow. Moze i by ze 3 dni zeszly ale pozwoliloby to wylonic najlepszego kierowce sezonu :-)
Podobne: Milion dolarów dla najszybszego kierowcy?




Podobne galerie: Milion dolarów dla najszybszego kierowcy?



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć