Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Pirelli nie chce konkurencji
Renault

Pirelli nie chce konkurencji

2010-05-14 - J. Rutkowski     Tagi: Bridgestone, FIA, FOTA, Opony

Pirelli wyjaśniło, że nie jest zainteresowane konkurowaniem z jakimkolwiek innym dostawcą opon w F1.

W ostatnim tygodniu zostało oficjalnie potwierdzone złożenie przez włoskiego producenta oferty zostania dostarczycielem opon dla F1.

Do tego sportu chce wrócić także Michelin, który z kolei chce mieć jakiegoś konkurenta dla siebie. Ostatnio mówiło się, że Pirelli nadawałoby się doskonale do tej roli.

"W tym momencie cały czas jest mowa na temat jednego producenta opon zaopatrującego wszystkie zespoły, nie o jakiejkolwiek konkurencji," powiedział dyrektor ds. motosportu w Pirelli, Mario Isola.

Ostatnie doniesienia francuskiej gazety 'Auto Hebdo' mówią, że kandydatami do zaopatrywania zespołów F1 w opony są także japońskie firmy, Bridgestone, Avon, Kumho, a także Hankook. Zespoły F1 naciskają, aby jak najszybciej było wiadomo kto zostanie dostawcą ogumienia, ale już teraz wiadomo, że do końca trwania weekendu w Monako nie zapadną żadne wiążące decyzje.

"Dobrą wiadomością jest to, że znalazło się sporo firm, które chcą dostarczać nam opony, będzie z czego wybierać," powiedział szef FOTA, Martin Withmarsh.




źródło: motorsport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
2

Komentarze do:

Pirelli nie chce konkurencji

Pirelli nie chce konkurencji
rafito 2010-05-15 02:09
Pirelli chce miec monopol na F1. szkoda bo konkurencja w tym zakresie przydalaby sie bardzo. mialoby to z pewnoscia znaczenie na rozlozeniu sil w stawce.
Pirelli nie chce konkurencji
Arrczi 2010-05-15 10:21
Pirelli woli sobie spokojnie testować nowe rozwiązania technologiczne, które będzie mogła wykorzystać w masowym przemyśle oponiarskim i nie chce wdawać się w bijatykę na polu F1. Z ich punktu widzenia to logiczne, ale czy Nam kibicom to odpowiada? Raczej nie! Pozdrawiam.