Formuła 1 » Aktualności F1 » Mercedes w 2012 roku nie spodziewa się walki o mistrzostwo

Mercedes w 2012 roku nie spodziewa się walki o mistrzostwo
2011-08-15 - G. Filiks Tagi: Schumacher, Mercedes GP
Ekipa Mercedesa chyba zdała sobie sprawę, jak trudnym sportem jest Formuła 1. Srebrne Strzały mimo wcześniejszych sugestii nie liczą, że w przyszłym sezonie będą głównymi aktorami pogoni za tytułem.
Obecnie do grona ścisłej czołówki należą Red Bull Racing, McLaren oraz Ferrari. Mercedes wspólnie z Lotus Renault GP tworzy raczej tło dla rywalizacji tych zespołów i nic nie wskazuje na to, by sytuacja wkrótce miała ulec zmianie. Reprezentanci stajni z Brackley do zdobywcy pierwszego pola startowego najczęściej tracą ponad sekundę, w samym wyścigu ich tempo względem rywali z przodu wygląda podobnie. Zespół świadom dystansu dzielącego go od najlepszych wycofał się ze swoich wcześniejszych odważnych zapowiedzi odnośnie sezonu 2012 i walce podczas niego w absolutnym czubie. „Normalnie z czwartej siły nie można za jednym zamachem nagle stać się pierwszą". - powiedział szef działu sportu Mercedesa - Norbert Haug. Jego słowa potwierdził Michael Schumacher: „Wykazalibyśmy arogancję, gdyby ktoś z nas oczekiwał włączenia się do rywalizacji o mistrzostwo w następnym roku. Jesteśmy wciąż za daleko".
Ciekawe zatem, ile jeszcze czasu w Formule 1 zamierza spędzić Niemiec, bowiem jego kontrakt wygasa właśnie po sezonie 2012, a powracając do ścigania Michael obrał sobie za cel zdobycie ósmego tytułu. Chyba że 7-krotny mistrz świata po prostu zrezygnował już z marzeń o powiększeniu ilości swoich trofeów, zaś jazdę w F1 traktuje jak przyjemne hobby...
Obecnie do grona ścisłej czołówki należą Red Bull Racing, McLaren oraz Ferrari. Mercedes wspólnie z Lotus Renault GP tworzy raczej tło dla rywalizacji tych zespołów i nic nie wskazuje na to, by sytuacja wkrótce miała ulec zmianie. Reprezentanci stajni z Brackley do zdobywcy pierwszego pola startowego najczęściej tracą ponad sekundę, w samym wyścigu ich tempo względem rywali z przodu wygląda podobnie. Zespół świadom dystansu dzielącego go od najlepszych wycofał się ze swoich wcześniejszych odważnych zapowiedzi odnośnie sezonu 2012 i walce podczas niego w absolutnym czubie. „Normalnie z czwartej siły nie można za jednym zamachem nagle stać się pierwszą". - powiedział szef działu sportu Mercedesa - Norbert Haug. Jego słowa potwierdził Michael Schumacher: „Wykazalibyśmy arogancję, gdyby ktoś z nas oczekiwał włączenia się do rywalizacji o mistrzostwo w następnym roku. Jesteśmy wciąż za daleko".
Ciekawe zatem, ile jeszcze czasu w Formule 1 zamierza spędzić Niemiec, bowiem jego kontrakt wygasa właśnie po sezonie 2012, a powracając do ścigania Michael obrał sobie za cel zdobycie ósmego tytułu. Chyba że 7-krotny mistrz świata po prostu zrezygnował już z marzeń o powiększeniu ilości swoich trofeów, zaś jazdę w F1 traktuje jak przyjemne hobby...
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Mercedes w 2012 roku nie spodziewa się walki o mistrzostwo
Podobne: Mercedes w 2012 roku nie spodziewa się walki o mistrzostwo




Podobne galerie: Mercedes w 2012 roku nie spodziewa się walki o mistrzostwo



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć