Formuła 1 » Aktualności F1 » Mercedes "na granicy" odejścia z F1

Mercedes "na granicy" odejścia z F1
2012-05-07 - G. Filiks Tagi: Bernie Ecclestone, Formuła 1, Mercedes GP
Według brytyjskiego dziennika The Times, doniesienia o rychłej rezygnacji Mercedesa z Formuły 1 nie są mrzonkami, a bardzo realnym scenariuszem. Niemiecka marka jest podobno już „na granicy" wycofania swojego fabrycznego teamu z królowej sportów motorowych.
Zobacz także: Mercedes odejdzie z F1 przez spór z Ecclestone'em o pieniądze?! »Wszystko rozbija się o nierówne traktowanie Mercedesa względem innych ekip czołówki - Ferrari, Red Bulla oraz McLarena. Wspomniany tercet przede wszystkim wypracował otrzymywanie większego procentu z przychodów F1 na następne lata. Oprócz tego Ferrari, Red Bull i McLaren mają mieć swoich dyrektorów w zarządzie Formuły Jeden, gdy tylko sport zostanie wystawiony na singapurską giełdę. Srebrnym Strzałom nic takiego nie zaproponowano.
„A dlaczego Mercedes miałby dostać takie same warunki, jak inni?" - cytuje gazeta The Times słowa szefa F1 - Berniego Ecclestone'a. „Co takiego oni zrobili dla Formuły Jeden? Wygrali jeden wyścig i to wszystko".
Wcześniej Ecclestone przyznał, że nie potrafi porozumieć się z Mercedesem w sprawie nowej umowy Concorde Agreement, regulującej m. in. podział pieniędzy w sporcie. Brytyjczyk ponoć popadł w konflikt ze swoim rodakiem i zarazem szefem stajni z Brackley Rossem Brawnem, zdaniem którego jego zespołowi bezwzględnie należą się dodatkowe gratyfikacje pieniężne. „Rozmawiałem z nim o tym. On zdaje się myśleć, że team który prowadzi zdobył kilka mistrzowskich tytułów i wygrał około 80 Grand Prix. Liczy jego historię od czasów Tyrrella". - wyjaśnił Ecclestone. „On (Brawn) nigdy nie był dla mnie zbyt miły". - dodał 81-latek. Sprawa zaszła tak daleko, iż jak informuje The Times, marka ze Stuttgartu przeprowadziła właśnie rozpoznanie dotyczące sposobu wycofania swojej stajni z F1 - pomimo że w tym roku Mercedes wreszcie zaczął walczyć o zwycięstwa.
Zobacz także: Mercedes odejdzie z F1 przez spór z Ecclestone'em o pieniądze?! »
Wcześniej Ecclestone przyznał, że nie potrafi porozumieć się z Mercedesem w sprawie nowej umowy Concorde Agreement, regulującej m. in. podział pieniędzy w sporcie. Brytyjczyk ponoć popadł w konflikt ze swoim rodakiem i zarazem szefem stajni z Brackley Rossem Brawnem, zdaniem którego jego zespołowi bezwzględnie należą się dodatkowe gratyfikacje pieniężne. „Rozmawiałem z nim o tym. On zdaje się myśleć, że team który prowadzi zdobył kilka mistrzowskich tytułów i wygrał około 80 Grand Prix. Liczy jego historię od czasów Tyrrella". - wyjaśnił Ecclestone. „On (Brawn) nigdy nie był dla mnie zbyt miły". - dodał 81-latek. Sprawa zaszła tak daleko, iż jak informuje The Times, marka ze Stuttgartu przeprowadziła właśnie rozpoznanie dotyczące sposobu wycofania swojej stajni z F1 - pomimo że w tym roku Mercedes wreszcie zaczął walczyć o zwycięstwa.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
5
Komentarze do:
Mercedes "na granicy" odejścia z F1
Mercedes "na granicy" odejścia z F1
lewis 2012-05-07 14:02
niech spadaja i wejdzie volswagen f1 team to jest to i kubice to tego zospolu
Mercedes "na granicy" odejścia z F1
wrc5555 2012-05-07 14:20
Mercedes jest za chciwy, to dopiero trzeci sezon a chcą rozdawać karty.Zespół jest mocny sukcesy przyjdą z czasem jeśli nie zrezygnują jak to miało miejsce w BMW. Volswagen ma plany w WRC i lepiej żeby tam zasiliło stawkę bo dopiero w WRC jest kryzys.
Mercedes "na granicy" odejścia z F1
mercedesnr1 2012-05-07 15:26
Mercedes powstał jak jeszcze nie wiedziano co to ferrari mclaren a przede wszystkim red bull marka która od początku była w f1 i ma wiele sukcesów ma być traktowana gorzej od producenta napoi BRAWO ecclestone widać ze w f1 chodzi ci o kase .Jesteś już za stary i ci sie w głowie po pie**oliło
Mercedes "na granicy" odejścia z F1
Bartek. 2012-05-07 17:46
Zgadzam się trzy sezony i Schumacher w składzie nie oznacza że mają być traktowani jak nie wiadomo kto. Niech trochę dłużej posiedzą w F1, odniosą troche sukcesów i dopiero niech się domagają swojego miejsca. Niemcy zawsze chcieliby żeby wszystko było szybko i tak jak oni chcą, a jak coś nie wychodzi to uciekają.
Podobne: Mercedes "na granicy" odejścia z F1




Podobne galerie: Mercedes "na granicy" odejścia z F1



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć