McLaren spodziewa się być w pełni konkurencyjny na koniec sezonu 2016

McLaren zacznie na nowo regularnie walczyć o zwycięstwa w Formule 1 wraz ze swoim dostawcą silników Hondą pod koniec przyszłego roku, zapowiedział dyrektor wyścigowy zespołu Eric Boullier.

Team z Woking i Honda zdominowali F1 na przełomie lat 80. oraz 90., ale reaktywacja ich legendarnego partnerstwa w sezonie 2015 ma bardzo trudny początek - na póki co niekonkurencyjnej i awaryjnej jednostce napędowej V6 turbo Japończyków kierowcy ekipy Fernando Alonso oraz Jenson Button w czterech pierwszych wyścigach nie zdobyli żadnych punktów. Boullier wierzy jednak, że duet McLaren-Honda będzie stać jeszcze tego roku na uzyskiwanie sensownych wyników, a w sezonie 2016 uda się stopniowo odrobić stratę do najlepszych już do końca.

„Możemy stać się konkurencyjni w tym roku". - powiedział Francuz cytowany przez New York Times.

Eric Boullier

Zobacz także: McLaren oczekuje pierwszych punktów w GP Hiszpanii »

„W przyszłym będziemy konkurencyjni regularnie. Myślę, że do końca sezonu 2016 dojdziemy tam, gdzie powinniśmy być.

„Mamy do odrobienia półtora roku rozwoju względem rywali. (...) Nasz projekt jest niezwykle ambitny". - tłumaczył.

„Honda poświęciła się wysiłkom na rzecz powrotu, a my - Ron (Dennis) i udziałowcy McLarena - kompletujemy wszystko, aby znów zostać konkurencyjną stajnią. Więc to przyjdzie. Tylko musimy odrobić naszą stratę i potrzebujemy na to trochę czasu.

Eric Boullier

„Wiem, co dzieje się za kulisami. Nasz bolid jeszcze nie jest zwycięski, lecz wkrótce będzie. Honda też urośnie w siłę.

„Nie martwcie się - McLaren wrócił". - dodał Boullier.