McLaren może wrócić do oryginalnego tylnego zawieszenia z zeszłorocznego bolidu

McLaren nie wyklucza zastosowania w bolidzie na sezon 2015 oryginalnego zawieszenia z bloczkami, którym zadziwił Formułę 1 ubiegłego roku, mimo że model MP4-30 nie miał go na pierwszych testach w Jerez.

Bloczki na tylnych wahaczach poprzedniego samochodu McLarena były nowinką techniczną numer jeden w sezonie 2014 królowej sportów motorowych. Mówiło się, że współpracując z dyfuzorem poprawiają docisk auta w wolnych zakrętach, a jednocześnie redukują opór powietrza przy dużych prędkościach. Jednak w nowym bolidzie na sezon 2015 stajnia z Woking już nie zawarła tego rozwiązania.

Dyrektor inżynierii McLarena - Matt Morris bądź co bądź wyjaśnił brytyjskiemu serwisowi Autosport, iż zawieszenie z bloczkami może jeszcze wrócić.

„Opracowaliśmy tylne zawieszenie tegorocznego samochodu tak, abyśmy mogli robić z nim różne rzeczy, że tak powiem". - tłumaczył. „Aktualnie nie używamy w nim tej samej koncepcji, co ubiegłego roku, ale zaprojektowany kształt zawieszenia daje nam elastyczność, jeżeli zechcemy je zmienić". - dodał.