McLaren broni decyzji o późnej prezentacji bolidu

Zespół McLaren broni swojej decyzji o późnej prezentacji nowego bolidu MP4-26. Nowy samochód stajni z Woking zostanie zaprezentowany 4 lutego - po pierwszych testach w Walencji, gdzie główni rywale McLarena będą mieli nowe bolidy. Pomimo tego, że McLaren będzie używał w Walencji samochodu przejściowego, kierownictwo zespołu nadal uważa, że więcej pracy w tunelu aerodynamicznym wyjdzie im na dobre. "Prace nad MP4-26 idą zgodnie z planem i zostanie on zaprezentowany 4 lutego. Uważamy, że rozkład czasowy jest idealny, a Lewis i Jenson będą mieli do dyspozycji najlepszy możliwy pakiet w Bahrajnie" - powiedział Martin Whitmarsh.

Szef McLarena wypowiedział się również na temat nowych przepisów. Do użycia wejdą ruchome tylne skrzydła, a powróci system KERS, co ma ułatwić wyprzedzanie. Whitmarsh ma nadzieję, że McLaren wykona dobrą pracę i zyska na tym, podobnie jak rok temu na kanale F. "Jak wszyscy wiemy mamy nowe przepisy, ale nasz bolid nie ograniczy się tylko do tych rozwiązań. Będziemy chcieli zaprezentować kilka nowinek, które oczywiście będą zgodne z regulaminem" - przyznał Whitmarsh.

"Będzie więc kilka nowych elementów, ale to oczywiste, że nie zdradzę teraz co mam na myśli" - zakończył.