Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Max Mosley chciał wykluczyć McLarena
Max Mosley

Max Mosley chciał wykluczyć McLarena

2009-12-13 - B. Kalinowski     Tagi: Ferrari, FIA, Max Mosley, FOTA, McLaren
Max Mosley - były szef FIA - przyznał, że w roku 2007 chciał zdyskwalifikować McLarena, jednak został przegłosowany przez członków Światowej Rady Sportów Motorowych.

Mosley przyznał, że chciał zdyskwalifikować McLarena za to, że zespół z Woking wszedł w posiadanie tajnych informacji dotyczących samochodu Ferrari, jednak twierdzi, że zarówno w sprawie wspomnianej afery szpiegowskiej, jak i podczas tegorocznego sporu pomiędzy FOTA i FIA kierował się tylko i wyłącznie dobrem sportu. „Uzbrojony w intelektualną własność swojego największego rywala po przepływie informacji od ich szpiega w Ferrari - Nigela Stepneya - McLaren miał ogromną, choć uzyskaną w niedozwolony sposób przewagę. Takie zachowanie wymaga kary, a najwłaściwszą ze wszystkich byłoby wykluczenie ich z rywalizacji w roku 2007. Trzeba było jeszcze przemyśleć rok 2008. Byli w posiadaniu tych informacji w okresie od kwietnia do lipca kiedy to przeprowadzane są najważniejsze prace nad samochodem. Wspólna wiedza McLarena i Ferrari mogła przynieść im wielki pożytek w trakcie prac nad bolidem na sezon 2008. Z małym lub zerowym dochodem przez 18 miesięcy sytuacja ponad 1000 pracowników byłaby okropna. Zawieszenie McLarena zniszczyłoby wspaniałą walkę o tytuł mistrzowski pomiędzy Lewisem Hamiltonem i Kimim Raikkonenem" - powiedział Mosley. "Osobiście byłem za zawieszeniem McLarena. Wiedziałem jakie będą tego konsekwencje, jednak zostałem przegłosowany, a rada zdecydowała, że na zespół zostanie nałożona ogromna kara finansowa (100 milionów dolarów). McLaren nie odwołał się od tej decyzji, ponieważ wiedzieli, że ich odwołanie mogło spowodować nawet dyskwalifikację. Wiedzieli, że żaden sąd cywilny nie miałby szans ingerować w taką karę przy takich okolicznościach, a ujawnienie całego procederu i całej sprawy mogło prowadzić do jeszcze większego zażenowania" - dodał Mosley.
"Mimo ogromnej kary finansowej McLaren wiedział, że wykręcili się od maksymalnej kary szczególnie po sprawdzeniu bolidu na rok 2008. Dla mnie "spygate" i dalsze konsekwencje naznaczyły nową erę. Opinie, że byłem za bardzo agresywny i może nawet zbyt nachalny rozpowszechniały się przez cały czas. Zostałem oskarżony za rozmiar kary" - zakończył były szef FIA.



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Max Mosley chciał wykluczyć McLarena