Massa: Red Bull nie będzie się ścigał z Caterhamem

Felipe Massa jest przekonany, że stajnia Red Bull Racing prędzej czy później będzie walczyć o najwyższe pozycje w sezonie 2014 Formuły 1, mimo jej dużych kłopotów z nowym bolidem na zimowych testach.

Tegoroczna wyścigówka mistrzów świata nękana awariami długo jeździła bardzo mało i bardzo wolno, ale w tym tygodniu zaczyna rozwijać skrzydła. Wczoraj Daniel Ricciardo zdołał pokonać modelem RB10 naraz 20 okrążeń oraz uzyskać trzeci czas dnia, słabszy od najlepszego wyniku o zaledwie 0.173 sekundy. Zdaniem Massy nie ma się co łudzić na pozostanie Red Bulla daleko za czołówką, do której jest teraz zaliczany także nowy team brazylijskiego kierowcy - Williams.

Massa obstawia powrót do gry również Lotusa, jak Red Bull hamowanego problematycznym silnikiem V6 turbo Renault.

„Widzieliśmy, że Red Bull miał kłopoty dzień w dzień, ale ich czasy okrążeń z piątku już nie były takie złe". - zauważył Felipe.

„Nie możesz skreślić Red Bulla i Lotusa, bo zespoły te wiedzą, jak zbudować zwycięski wóz i teraz też mają dobre bolidy.

„Miło jest sobie mówić, że Red Bull będzie w tarapatach i może będzie się ścigał z Caterhamem, ale zapomnijcie o tym. To nie działa w ten sposób.

„Mają problem do rozwiązania i kiedy go rozwiążą, będą się liczyć". - przekonywał wicemistrz świata z 2008 roku.