Formuła 1 » Aktualności F1 » Massa: Pay driverzy są jak prostytutki

Felipe Massa nazwał kierowców płacących zespołom za starty „prostytutkami" Formuły 1.
Mówi się, że Brazylijczyk przechodząc na sezon 2014 z Ferrari do Williamsa, ściągnie brytyjskiej ekipie rodzimych sponsorów. W mediach padały nawet konkretne sumy - Massa miał zgromadzić 6 milionów euro wsparcia finansowego. Były wicemistrz świata podkreśla jednak, że Williams nie bierze go ze względu na pieniądze, dlatego nie zasilił grona tzw. "pay driverów". Dla 32-latka to bardzo ważna sprawa, ponieważ uważa takich zawodników za pozbawionych godności.
„Po tym wszystkim co przeszedłem i osiągnąłem, ściganie się za pieniądze nie ma sensu". - powiedział Massa. „Oczywiście pomogę Williamsowi w finansach jak tylko będę mógł. Pieniądze są potrzebne do rozwijania bolidu, a ja mam dobre kontakty z pewnym firmami. „Ale płacenie za starty to prostytucja. Nie wiem czy tak powinienem to nazywać, bo to bardzo mocne słowo.
„Nie musieć płacić, żeby jeździć - to mój największy powód do dumy.
„To logiczne, by pomagać zespołowi ściągać sponsorów, ale nie będę prostytutką".
Za największego "pay drivera" w Formule 1 uważa się Pastora Maldonado, który zwalnia Massie kokpit Williamsa. Wenezuelczyk posiada sponsoring rodzimego koncernu petrochemicznego PDVSA dający rocznie na pewno ponad 20 milionów euro.
Mówi się, że Brazylijczyk przechodząc na sezon 2014 z Ferrari do Williamsa, ściągnie brytyjskiej ekipie rodzimych sponsorów. W mediach padały nawet konkretne sumy - Massa miał zgromadzić 6 milionów euro wsparcia finansowego. Były wicemistrz świata podkreśla jednak, że Williams nie bierze go ze względu na pieniądze, dlatego nie zasilił grona tzw. "pay driverów". Dla 32-latka to bardzo ważna sprawa, ponieważ uważa takich zawodników za pozbawionych godności.
„Po tym wszystkim co przeszedłem i osiągnąłem, ściganie się za pieniądze nie ma sensu". - powiedział Massa. „Oczywiście pomogę Williamsowi w finansach jak tylko będę mógł. Pieniądze są potrzebne do rozwijania bolidu, a ja mam dobre kontakty z pewnym firmami. „Ale płacenie za starty to prostytucja. Nie wiem czy tak powinienem to nazywać, bo to bardzo mocne słowo.
„Nie musieć płacić, żeby jeździć - to mój największy powód do dumy.
„To logiczne, by pomagać zespołowi ściągać sponsorów, ale nie będę prostytutką".
źródło: O Globo
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Massa: Pay driverzy są jak prostytutki
Podobne: Massa: Pay driverzy są jak prostytutki




Podobne galerie: Massa: Pay driverzy są jak prostytutki



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter