Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Williams walczy z określeniem 'pay driver' w F1

Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1

2018-02-17 - G. Filiks     Tagi: Stroll, Kierowca F1, Sirotkin, Pay driver, Formuła 1, Williams
Williams sprzeciwił się nazywaniu kierowców Formuły 1 z pokaźnym wsparciem sponsorów pejoratywnym terminem "pay driver".

Brytyjski zespół zatrudnił na sezon 2018 dwóch zawodników uchodzących za "kierowców płacących za starty" - Lance'a Strolla i Siergieja Sirotkina.

Drugi z wymienionych pokonał w walce o wyścigowy fotel naszego Roberta Kubicę. Wielu uważa, że dzięki pieniądzom (mówi się o 15-20 milionach euro). Polakowi została posada kierowcy rezerwowego i rozwojowego. Williams przekonuje jednak, iż Sirotkin wywalczył sobie kokpit wyłącznie umiejętnościami.Podczas czwartkowej prezentacji nowego bolidu stajni zarządzająca nią Claire Williams broniąc swojego składu zwróciła uwagę, że bogaty sponsor stoi też chociażby za Fernando Alonso, byłym dwukrotnym mistrzem świata zaliczanym do ścisłej czołówki kierowców.

„To nic nowego w F1, że zawodnicy przychodzą z pieniędzmi. Chwała Bogu, że tak jest".
- mówiła. „Według mnie byłoby niesamowitą naiwnością stwierdzać: »on jest zwykłym pay driverem«. To wspaniale, jeśli kierowcy chcą pomagać finansowo partnerzy. To świetna sytuacja dla zespołu, jak i dla samego zawodnika".

„To kosztowny sport - nie tylko Formuła Jeden, ale też juniorskie serie. Tak wiele talentów nie dostałoby się do F1, gdyby nie miało wsparcia finansowego w niższych seriach".


„Firmy chcą być partnerami kierowców ze względu na ich narodowość, osobowość czy poważanie na danym rynku. To nic nadzwyczajnego. Pierwszym przykładem jest Fernando Alonso. Santander szedł za nim do każdego zespołu. Można sugerować, że to »pay driver« - ale ja bym tego nie zrobiła".
„Uważam, że terminologia czy słownictwo używane w stosunku do »pay driverów« jest złe, nieodpowiednie i niepotrzebne. Stawia zawodnika w negatywnym świetle, którego po prostu nie powinno być dłużej w tym sporcie".

„Jesteśmy skłonni powierzać bolid tylko utalentowanym kierowcom. To niebezpieczny biznes i nie wsadzimy kogoś do kokpitu tylko dlatego, że ma pieniądze. Nasz proces decyzyjny już dużo bardziej złożony (...)".„Tak, jesteśmy niezależnym zespołem, tak, w dzisiejszych czasach naprawdę trudno o sponsorów - nie tylko nam, ale każdej ekipie. Nie sądzę, że wiele stajni w ciągu ostatnich sezonów zyskało nowych sponsorów. Więc niewątpliwie - jeśli kierowca ma jakieś wsparcie finansowe, to dla nas bonus - ale to nie jest dla nas podstawowa sprawa przy wyborze kierowców. Nie gra roli".
- zarzekała się.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
26

Komentarze do:

Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1

Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Borat 2018-02-17 11:24
Może sobie walczyć i tak rzeczywistości to nie zmieni.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Endrju 2018-02-17 11:31
Stroll i talent. hahahaha
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Chciwy Grabarz Sp. Z O.O. 2018-02-17 11:53
Williams zatrudniając trzech pay-driverów stoi w niekorzystnym świetle więc próbują oszukać widzów, że tylko talent stoi za kierowcami tego zespołu. Tyle, że talent jest tam maksymalnie na 2 miejscu w priorytetach.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Śmieszna ta kobieta 2018-02-17 12:07
Zatrudniła 2 beztalencia tylko dla kasy. Sezon zweryfikuje te jej zdaniem umiejętności. Po co było zatrudniać Roberta skoro rusek tak dobrze przekazuje informacje inżynierom? Po co dawali czas Robertowi na zebranie kasy? Po co trzymają trola widząc ze nic nie potrafi i wiedząc ze nigdy nic nie osiągnie? Zależało im tylko na jak największej kwocie, zwlekanie z ogłoszeniem kierowców było czekaniem na moze jeszcze kolejnego kierowcę ktory by zaproponował 25mln$ i gdyby sie taki pojawił to sieroty w zespole by nie było tylko jeździł by xxxxxxx za kase. Niebawem 1 wyścig i pokaz tych ogromnych umiejętności kierowców wiliamsa.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
sunset 2018-02-17 13:55
A weźcie jeszcze pod uwagę to co Claire gdzieś juz powiedziałą, że celują w co najmniej 4 miejsce w konstruktorach. Dobre, hehe. Kto niby ma te punkty przywozić..? Czuje, ze po paru wyścigach będzie roszada w kierowcach niezaleznie ile kasy by nie wnosili do zespołu :-D ps. swoją drogą C.Williams robiła politologię więc ma podejście polityka i umie wciskać ciemnote
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Nie ma co 2018-02-17 13:58
porównywać Alonso do Kubicy Sirotkina czy Strola. Za nim idzie sponsor ale ten sponsor go wspiera już za coś. Czyli za dokonania i nazwisko. Kubica już w f1 coś pokazał. Ale ze względu na brak zaufania potencjalnego pracodawcy w jego możliwości musiał zostać pay driverem. Sirotkin też wcześniej wygrywał jakieś serie. Ale patrząc na jego dokonania a stojące za nim pieniądze. To nie ma co go do Alonso porównywać. Stroll to już totalny pay driver. Jest tam gdzie jest wyłącznie za kasę. Bo talentu i wyników brak.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Żadnej roszady 2018-02-17 13:59
nie będzie. Bo ci dwaj dużo płacą a Kubica mało. Ledwie trzy jazdy w treningach udało mu się wykupić.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
KTM 2018-02-17 15:46
Sam kubica mowi ze "za kilkanascie miesiecy ..." celem nie jest koniecznie sezon 2018 , ale zskoczen bylo wiele !!! Moze sie okazac co innego , a Ferrari moze odnowi stara umowe z kUbica jak Rik zrezygnuje , bo leclerc za mlody i na 1-2 lata Kub moze dolaczyc do vettela;-)
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Borat 2018-02-17 16:33
Porównanie Alonso, który jest trzykrotnym mistrzem świata. Kierowcą, dla którego w innych seriach zmienia się daty wyścigów aby wystartował z pay driverami Williamsa, którzy nie osiągnęli nic w F1 jest śmiechu warte.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Kubica w Ferrari 2018-02-17 16:47
Nie bądźcie śmieszni. On do jakiejś stajni środka stawki się załapać nie może a wy o Ferrari. Tak naprawdę musi liczyć na pecha któregoś z dwóch kolegów. Wtedy awaryjnie dostanie możliwość startów. A sądząc po treningach i testach nie wiadomo co pokaże.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
adam 66 2018-02-17 17:52
żałosne, szkoda że w f1 nie ma spadku za ostatnie miejsce, bo dzięki tym "super talentom" wiliams ma wszelkie szanse aby być na ostatnim miejscu.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Humonguos 2018-02-17 18:38
Kubica też mógł być pay-driverem, wystarczyło położyć na stół odpowiednią kasę. Jego "sponsorzy" to nie Wspaniały Prezydent Putin, wystarczyło położyć kasę na stół i byłby pay-driverem, przecież to pewnego momentu mówiło się że tyle a tyle "stoi kasy za Kubicą"... tylko że gadać można wiele a Wspaniały Prezydent Putin uciszył wszystkich. Teraz karaluszki płaczą po internetach nie pamiętając o tym że Kubica też miał być paydriverem hahahahaha
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Sytuacja Roberta 2018-02-17 21:02
to inna sprawa, jest talent jest doświadczenie i są umiejętności. Czyli wszystko czego nie maja podstawowi kierowcy wiliamsa. Maja fotele za kase, gdyby nie było kasy to nikt nigdy by ich nie widział w f1. Robert nie wchodził do f1 za kase, a teraz musi sie z nią oswoić i nie bedzie problemu z fotelem na 2018. Kilku nieudaczników tutaj nie widzi osiągnięć talentu i umiejętności Roberta, ale tacy tez musza być bo inteligencji nie rozdają na każdym rogu.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
@Sytuacja Roberta 2018-02-17 21:16
wbrew pozorom jest podobna jak dwóch pozostałych kolegów. Może i jest talent i doświadczenie. Ale jest tez i zagadka co do pełnej sprawności oraz tempa. I za ta zagadkę trzeba było zapłacić. A, że forsy było za mało to przegrał fotel.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Wiliams sięga dna 2018-02-17 21:20
Roberta posadzą do bolidu jak zobaczą ze te sprzedane im talenty nie zdobywają punktów dla zespołu. Miejsce w generalne to tez kasa której ich te talenty mogą pozbawić.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
@Sytuacja Roberta 2018-02-17 22:04
Robert dostał baty od Sirotkina na torze Yas Marina.
Diesel Power
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Diesel Power 2018-02-17 22:36
Nie ma co walczyć z określeniem "pay driver", bo F1 to biznes i nie od dziś wiadomo, że kasa jest potrzebna zespołom do rozwoju i bez niej aktualnie nikt nie jest w stanie wygrywać. Można się przebić do środka stawki jak Force India czy Williams w 2014 roku, ale nic więcej. Ale jak Claire chce iść na wojnę z wiatrakami, to proszę bardzo! Tylko się narobi, nagada, a i tak każdy będzie wiedział jak jest naprawdę.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
PayDriver 2018-02-17 23:00
Kubica był tylko kartą przetargową, by wycisnąć z Sirotkina jeszcze więcej kasy. Rozmowa typu: "Dajcie nam tyle i tyle, albo weźmiemy Kubicę". No i dogadali się z ruskami. Do tego dogadali się z Kubicą by ten był w rezerwie, jakby coś, na wszelki wypadek. To jest biznes.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
bartekm5 2018-02-17 23:49
Robert poszedł w odstawkę ponieważ nie był wystarczająco szybki oraz nie miał wystarczającego wsparcia finansowego od sponsorów. Czas działa na jego niekorzyść, 33 lata to już sędziwy wiek.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
ja1925 2018-02-17 23:58
bartekm5 - Wielki A.Senna zginął w szczycie formy 1 maja 1994r. w wieku NIESPEŁNA 34 LAT. Dobranoc.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
bartekm5 2018-02-18 01:00
ja1925 tylko że Senna nie wracał do F1 po bardzo długiej przerwie. Dodatkowo sam napisałeś że Ayrton był w szczycie formy, Robert niestety nadal walczy ze swoją niepełną sprawnością. Daleko mu do swojego szczytu formy sprzed lat. Dobranoc dobranoc.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Dokładnie 2018-02-18 09:10
porównywanie Kubicy z Senną to czysta głupota. Senna nie miał przerwy siedmioletniej po groźnym wypadku i nie wracał z pewnym uszczerbkiem sprawności. Pozycja Williamsa z 2015 roku wynikała z problemów konkurencji z nowymi silnikami. Gdy w 2015 roku RB i Ferrari mniej więcej się połapały o co chodzi. Williams natychmiast wylądował tam gdzie jego miejsce. Z Kubicą w składzie kierowców czy bez Williams w tym sezonie nie będzie wyżej jak 5. Mc Laren może być silny. A i samo Renault jako fabryczny team może Williamsowi zagrażać.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Czyli 2018-02-18 09:27
Robert jest zbędny.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Jakiś maly 2018-02-18 12:13
człowieczek napisał tu ze Robert dostał baty od sierotkina. Czym to uzasadniasz? Masz wiarygodne dane ile ktory miał paliwa itd itd? Sierotkin jeszcze nie jeździł w f1 i po kilku wyścigach bedziesz mógł sobie tu pisac jak to on wszystkich leje i jaki to wybitny talent w jeżdżeniu i rozumieniu bolidu. Jest w f1 za pieniądze a nie za talent czy umiejętności, takich jak on jest wielu, przewijają sie przez f1 jeżdżą i znikają. Nikt po kilku latach o nich nie pamięta.
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
82hopfrog 2018-02-18 12:49
F1 to ściema od dekady walczą dzieciaki bogatych rodziców ta seria nie ma już nic wspólnego ze sportem, liczą się tylko pieniądze i wielkie korporacje mercedes czy ferrari blokujące możliwość wygrywania GP słabszym stajnią, po prostu wielkie korporacje znalazły w serii doskonałą możliwość reklamy , F1 syf nie sport smutna prawda
Williams walczy z określeniem "pay driver" w F1
Widzę nazbierało 2018-02-18 16:34
się tu socjalistów co to myślą, że każdemu ma być po równo. F1 to nie pierwsza dyscyplina sportu gdzie liczą się pieniądze. A biednym nikt nie blokuje możliwości wygrywania. Tylko są po prostu zbyt biedni by zbudować najlepszy samochód. Widać jak bardzo ludzie nie rozumieją dzisiejszego świata. To już nie lata 70 czy 8 gdzie dało się zbudować samochód w garażu i wygrać. Zobaczcie sobie głupie skoki na nartach. Jak było gdy skakał Fortuna a jak jest dzisiaj. Bez pieniędzy nie da się nic zwłaszcza w sportach wymagających skomplikowanego sprzętu. A co do Kubicy i Sirotkina było wiele przecieków, że Sirotkin był w testach lepszy. I nie ma co bajdurzyć o paliwie bo to się wszystko da Jakoś przecieków, że Kubica był lepszy nie było.przeliczyć.