Formuła 1 » Aktualności F1 » Massa: Alonso nie zaglądał do symulatora
Massa: Alonso nie zaglądał do symulatora
2014-02-13 - G. Filiks Tagi: Alonso, Ferrari, Massa, Symulator F1
Felipe Massa zdradził, że Fernando Alonso ubiegłego roku nie pomagał mu pracować w symulatorze Ferrari.
Hiszpan jeżdżąc z Brazylijczykiem był oczkiem w głowie włoskiej ekipy, ale jak ujawnił Massa teraz - po przejściu do Williamsa - Alonso podczas sezonu 2013 już nie angażował się w zespół na miarę lidera. „W Williamsie mnie słuchają, choć w Ferrari też to robili". - powiedział Massa. „Zeszłego roku pracowałem przy rozwoju bolidu i w symulatorze jeździłem praktycznie sam. Alonso tam nie zaglądał".
Alonso ubiegłego roku rozgoryczony konkurencyjnością swojego samochodu, miał parę zgrzytów ze Scuderią. Po krytyce czerwonego bolidu na mecie lipcowego GP Węgier, były dwukrotny mistrz świata Formuły 1 został publicznie upomniany przez prezydenta Ferrari - Lukę di Montezemolo. 32-latek dowiadując się, że na sezon 2014 jego partnerem zostanie Kimi Raikkonen, wyraził obawy o niechęć Fina do pracy z teamem i ubolewał nad odejściem Massy.
„Felipe był bez dwóch zdań bardzo pracowity. Pomagał zespołowi dzień i noc poprawiać konkurencyjność samochodu. Kimiego nie znam, ale mówi się, że jest bardzo małomówny i trochę odosobniony. Tak więc Ferrari może brakować (Massy)". - ostrzegał Alonso dwa miesiące temu.
Raikkonen uchodzi za zawodnika wyjątkowo niechętnego pracować w symulatorze, lecz ostatnio został pochwalony przez szefa Ferrari - Stefano Domenicalego za zaangażowanie.
Hiszpan jeżdżąc z Brazylijczykiem był oczkiem w głowie włoskiej ekipy, ale jak ujawnił Massa teraz - po przejściu do Williamsa - Alonso podczas sezonu 2013 już nie angażował się w zespół na miarę lidera. „W Williamsie mnie słuchają, choć w Ferrari też to robili". - powiedział Massa. „Zeszłego roku pracowałem przy rozwoju bolidu i w symulatorze jeździłem praktycznie sam. Alonso tam nie zaglądał".
Alonso ubiegłego roku rozgoryczony konkurencyjnością swojego samochodu, miał parę zgrzytów ze Scuderią. Po krytyce czerwonego bolidu na mecie lipcowego GP Węgier, były dwukrotny mistrz świata Formuły 1 został publicznie upomniany przez prezydenta Ferrari - Lukę di Montezemolo. 32-latek dowiadując się, że na sezon 2014 jego partnerem zostanie Kimi Raikkonen, wyraził obawy o niechęć Fina do pracy z teamem i ubolewał nad odejściem Massy.
„Felipe był bez dwóch zdań bardzo pracowity. Pomagał zespołowi dzień i noc poprawiać konkurencyjność samochodu. Kimiego nie znam, ale mówi się, że jest bardzo małomówny i trochę odosobniony. Tak więc Ferrari może brakować (Massy)". - ostrzegał Alonso dwa miesiące temu.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Massa: Alonso nie zaglądał do symulatora
Podobne: Massa: Alonso nie zaglądał do symulatora
Podobne galerie: Massa: Alonso nie zaglądał do symulatora
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Ferrari
Galerie zdjęć
Newsletter

