Marko: Red Bull teraz zacznie pracować nad szybkością

Podczas startującej dokładnie za tydzień drugiej tury testów Formuły 1 przed sezonem 2015 bolid Red Bulla ma już zacząć pokazywać swoją szybkość.

Taką wiadomość przekazał konsultant wicemistrzów świata, Helmut Marko.

Na pierwszych tegorocznych testach zimowych F1 w Jerez samochód Czerwonych Byków uzyskał czas aż o 2.5 sekundy gorszy od rezultatu najszybszego Ferrari, trapiony usterkami mocno przebudowanego silnika Renault. Francuski koncern zapowiedział naprawienie i ulepszenie swojej jednostki napędowej na testy na torze Barcelona-Catalunya w dniach 19-22 lutego, a Marko teraz stwierdził, że w przyszłym tygodniu Red Bull musi zabrać się za pracę nad tempem modelu RB11.

„Na pierwszych testach chodziło nam o przygotowanie bolidu do samej jazdy". - tłumaczył Austriak w wywiadzie dla f1-insider.com. „Byliśmy bardzo zachowawczy pod każdym względem i tak naprawdę jeszcze nie pracowaliśmy nad ustawieniami.

Helmut Marko

„Dodatkowo, motor Renault był złożony i z nowych, i ze starych części. Funkcjonował też na zmniejszonej mocy.

„Teraz musimy zacząć jeździć samochodem już szybciej, inaczej nie zdążymy go odpowiednio przygotować na pierwszy wyścig w Melbourne".

Marko dodał, że Red Bull mimo nieudanego występu w Jerez jest przekonany, iż bolid dla Daniela Ricciardo i Daniiła Kwiata to udana konstrukcja. 71-latek jest optymistą również jeśli chodzi o wóz siostrzanej ekipy Toro Rosso.

„Wierzymy, że zbudowaliśmy naprawdę dobry samochód". - kontynuował. „Nie tylko my, także Toro Rosso. Ich bolid był w Jerez już szybki, choć nigdy nie wyjechał z pustym bakiem".