Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Lotus zaimponował symulacją wyścigu, Boullier tonuje nastroje
Lotus zaimponował symulacją wyścigu, Boullier tonuje nastroje

Lotus zaimponował symulacją wyścigu, Boullier tonuje nastroje

2013-02-22 - G. Filiks     Tagi: Testy F1, Grosjean, Lotus, Eric Boullier
Trzeciego dnia testów Formuły 1 na torze Catalunya ekipa Lotusa po raz pierwszy przeprowadziła swoim tegorocznym bolidem symulację wyścigu, która zaimponowała konkurencji.

Romain Grosjean pokonał modelem E21 aż 66 okrążeń, zmieniając opony zaledwie cztery razy. Zaledwie, bo pod Barceloną nowe ogumienie Pirelli zużywa się nieprawdopodobnie szybko - niektórzy kierowcy narzekają, że pracuje jak należy nawet przez tylko jedno kółko.
Lotus zaimponował symulacją wyścigu, Boullier tonuje nastrojeLotus zaimponował symulacją wyścigu, Boullier tonuje nastroje
Na jednym z kompletów Lotus zdołał wczoraj przejechać 24 okrążenia, w trakcie których kręcił czasy niewiele powyżej 1 minuty i 29 sekund. Pod wrażeniem tempa czarno-złotego samochodu oraz tego, jak długi potrafi podtrzymać przy życiu opony, jest m. in. Nico Hulkenberg z Saubera.

„Lotus był bardzo dobry". - powiedział Niemiec. „Nie realizowaliśmy identycznych programów, a oni musieli zużyć paliwo zalane do baku, ale to (symulacja wyścigu) było niezłe. Z tego co pamiętam, byli tutaj mocni również zeszłej zimy, także pod względem stałości osiągów i dbałości o ogumienie. Mając na uwadze, jak mi zużywały się gumy, (przejazd Grosjeana) był niezły".
Lotus zaimponował symulacją wyścigu, Boullier tonuje nastrojeLotus zaimponował symulacją wyścigu, Boullier tonuje nastroje
Sam Grosjean pytany, jak udało mu się pokonać dystans wyścigu używając tylko czterech zestawów opon, odparł: „Było bardzo, bardzo ciężko! Ogumienie się bardzo degraduje i już po dwóch okrążeniach przekazałem przez radio 'opony są martwe'. Ale musiałem przejechać 66 kółek, więc dawałem z siebie wszystko, starałem dostosować do sytuacji swój styl jazdy. Dodatkowo nie pomagały warunki. Jest zimno, a to nie ułatwia ogumieniu pracy".

Padok Formuły 1 zgodnie wskazuje tegorocznego Lotusa jako jednego z najszybszych też na pojedynczym okrążeniu, jednak szef teamu Eric Boullier nie popada w hurraoptymizm.
„Pewny ich nie jestem, ale zadwolony tak". - powiedział Francuz spytany przez serwis Autosport o swoje odczucia na temat osiągów modelu E21.

Boullier czeka na ostatnią turę zimowych testów, do której większość ekip wystawi bolidy wyposażone w pierwsze poważne pakiety usprawnień - łącznie z Lotusem.
Lotus zaimponował symulacją wyścigu, Boullier tonuje nastrojeLotus zaimponował symulacją wyścigu, Boullier tonuje nastroje
„Biędziemy mieć sensowne poprawki".
- powiedział pryncypał stajni. „Na następne testy wszyscy przywiozą konstrukcje w specyfikacji już na GP Australii, więc zobaczymy za tydzień, kto jest gdzie. Wtedy będziemy mogli się zatrzymać i wyciągnąć pewne wnioski. Ale wyścig jest dopiero w Melbourne".

Tymczasem Grosjean wyznał, że tegoroczny wóz Lotusa prowadzi się lepiej z wydechem Coandy niż ubiegłoroczny, ponieważ był "pod niego" budowany, a nie dostosowywany dopiero w trakcie sezonu.

„Gdy w zeszłym roku zamontowaliśmy wydech Coandy, samochodem nie kierowało się najlepiej. Ale wprowadziliśmy go wtedy dosyć późno, a ten bolid jest trochę bardziej zaprojektowany wokół tego rozwiązania, dzięki czemu w szybkich zakrętach zachowuje się całkiem miło".
- wyjaśniał Romain.
Lotus zaimponował symulacją wyścigu, Boullier tonuje nastrojeLotus zaimponował symulacją wyścigu, Boullier tonuje nastroje



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Lotus zaimponował symulacją wyścigu, Boullier tonuje nastroje