Lotus uruchomił komputerowy symulator jazdy

Lotus wsparł swoje plany wykonania w sezonie 2013 kolejnego kroku naprzód uruchomieniem nowego komputerowego symulatora jazdy.Stajnia z Enstone symulatorem dysponowała od dawna, ale był on prymitywny w porównaniu do maszyn konkurencji. Nowy pozwoli pracować nad ustawieniami bolidu oraz szlifować formę Romaina Grosjeana. Niestety tylko jego, bowiem Kimi Raikkonen nie jest zainteresowany jazdą w wirtualnej rzeczywistości. „Przed GP USA spędziłem w fabryce teamu pół dnia i po raz pierwszy wsiadłem do symulatora". - powiedział Grosjean. „Ciągle wymaga ustawienia, ponieważ to skomplikowane urządzenie. Ale gdy tylko je zgramy, powinno stanowić znaczącą pomoc. Byłem bardzo szczęśliwy z możliwości wypróbowania go".

Francuz wierzy, że swój nowoczesny symulator Lotus z czasem zacznie wykorzystwać nawet jako platformę testową wybranych poprawek do bolidu. „Jeszcze zależy, jak dobrze go zgramy". - tłumaczył. „(...) Może posłużyć do sprawdzenia ulepszeń, na badanie których nie mamy czasu na torze.

„Ale musimy osiągnąć wysoki poziom rozumienia go oraz korelacji danych". - podkreślił.