Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Lotus Renault vs Team Lotus - bitwa nie o historię, a o pieniądze
Team Lotus

Lotus Renault vs Team Lotus - bitwa nie o historię, a o pieniądze

2011-01-26 - J. Rutkowski     Tagi: Lotus, Lotus Renault
Dwa zespoły walczące o prawo nazywania się Lotusem spotkały się ostatnio w londyńskim sądzie w celu rozwiązania sporu jeszcze przed startem sezonu, czyli w ciągu siedmiu tygodni. Tak naprawdę nikt nie oczekuje, że decyzja ta zapadnie w najbliższej przyszłości.
Sonda: Jak skończy się ten spór?
W pierwszym narożniku Team Lotus, prowadzony przez malezyjskie konsorcjum, na którego czele stoi Tony Fernandes, właściciel linii lotniczych AirAsia. W zeszłym roku Fernandes przywrócił nazwę "Lotus" do sportu po 16 latach przerwy. Dostał wtedy błogosławieństwo od Group Lotus, a następnie kiedy relacje z Protonem się pogorszyły, zakupił od Davida Hunta wszelkie prawa do użytkowania nazwy Team Lotus. David Hunt był właścielem tych praw od 1994 roku, kiedy to zespół Lotusa upadł i musiał wycofać się z F1. Hunt kilkukrotnie próbował wskrzesić legendarną ekipę, jednak po kilku nieudanych próbach postanowił odsprzedać prawa do nazewnictwa Fernandesowi.

W drugim narożniku mieszcząca się w Norfolk, firma Proton, która od śmierci założyciela Colina Chapmana w 1982 podupadła znacznie i dopiero teraz wychodzi z kryzysu. W ostatnim sezonie Proton wspierał zespół Fernandesa, ale od tego roku w planach zarządu firmy było bezpośrednie wejście do F1. W tym celu wykupiono za 150 mln dolarów udziały w zespole Renault. Teraz Proton chce nazwę Lotusa z powrotem, aby móc nazywać swój zespół Lotus-Renault GP. W rzeczywistości w całym tym sporze o nazwę najważniejsze jest powiązanie z prowadzonym przez Chapmana w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku zespołem. To powiązanie jest bardzo wartościowe z marketingowego i ekonomicznego punktu widzenia. Przykładowo dla Fernandesa w zeszłym roku, pozyskanie sponsorów dla zespołu zwanego AirAsia byłoby zdecydowanie trudniejsze, niż dla świetnie się kojarzącego Lotusa.

Colin Chapman - załozyciel Lotusa 
"Cała ta sprawa z dwoma zespołami z taką samą nazwą jest co najmniej dziwaczna," powiedział gazecie "Times" Mark Daniels, specjalista ds. własności intelektualnych w kancelarii prawniczej Browne Jacobson. "Lotus to ikona motosportu i dla żadnego sponsora, czy fana kompletnie nie do zaakceptowania jest idea dwóch zespołów dzielących tę samą nazwę.""Najlepszym wyjściem z tej sytuacji byłoby załatwienie jej poza budynkiem sądu, po dżentelmeńsku. To dlatego, że wszystko co może zaszkodzić marce Lotus powinno być unikane i te problemy powinny być czym prędzej rozwiązane, koniecznie przed startem sezonu," powiedział Daniels.

Jeśli nie dojdzie do jakiegoś porozumienia to wraz ze startem sezonu wielu fanów na pewno będzie odrobinę zmieszanych. Bo komu mają kibicować fani legendarnego Lotusa? W marketingowym pojedynku więcej czołówek gazet zajmuje teraz Lotus-Renault. Wszystko za sprawą głośnego przejścia na czarno-złote malowanie bolidów, nawiązujące do lat siedemdziesiątych, kiedy to Chapman właśnie w ten sposób malował swoje ówczesne konstrukcje.

Team Lotus Fernandesa postanowił pozostać przy tradycyjnych zielono-zółtych barwach, których z kolei Chapman używał w latach sześćdziesiątych.Rzeczywistość jest jednak taka, że tak naprawdę nikt nie walczy tutaj o historię czy legendę. To jest po prostu bitwa dwóch malezyjskich przedsiębiorstw o markę, którą można wykorzystywać dla własnych zysków, a nie o część historii F1. Dla Chapmana i jego Lotusa najważniejsze były innowacje i przełamywanie barier. Teraz dwa antagonistyczne zespoły zainteresowane są jedynie pieniędzmi i marketingiem.

Warto przypomnieć, iż Lotus za sprawą Fernandesa świętował w tym roku 500 GP w historii startów w F1. Miało to miejsce na torze w Walencji. Ciekawe jak w tym roku zachowa się tam ekipa Lotus-Renault. W końcu jeśli to oni uważają się za kontynuatorów tradycji Lotusa Chapmana to właśnie tegorocznego GP Europy powinno być tym pięćsetnym, nie zeszłoroczne.



źródło: espnf1.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
8

Komentarze do:

Lotus Renault vs Team Lotus - bitwa nie o historię, a o pieniądze

Lotus Renault vs Team Lotus - bitwa nie o historię, a o pieniądze
slakoz 2011-01-27 15:19
Nieładna historia, a czuję że na tej przepychance ucierpi też Robert, bo zespół skupi się na walce w sądzie zamiast na torze. Rasistą nie jestem, ale w tym przypadku blado wypadają malezyjczycy, którzy zeszmacili markę Lotusa - wstyd i hańba.
Lotus Renault vs Team Lotus - bitwa nie o historię, a o pieniądze
SAPIENS 2011-01-27 20:28
Robert nie ucierpi, bo niby dlaczego? Mają od tego prawników, a nie inżynierów. :-)
Lotus Renault vs Team Lotus - bitwa nie o historię, a o pieniądze
pokwa 2011-01-27 22:33
Właśnie, to robota dla panów w garniturach :-P
Lotus Renault vs Team Lotus - bitwa nie o historię, a o pieniądze
mikielo3 2011-01-28 12:35
jeden lotus ma kolor z lat 60 to powinien być lotus 60 , a drugi ma barwy a lat 70 to powinien być lotus 70
Lotus Renault vs Team Lotus - bitwa nie o historię, a o pieniądze
mikielo3 2011-01-28 12:41
szkoda gadać zamiast sie sadzić powinni zająć sie walką na torze
Lotus Renault vs Team Lotus - bitwa nie o historię, a o pieniądze
rafi944 2011-01-28 19:53
Patrząc na to obiektywnie to żaden z teamów nie zasługuje na nazwę "Lotus" - obydwa teamy dostają ostro w dupę od konkurencji... Moim zdaniem cały spór albo się nie rozstrzygnie wcale albo po sezionie 2011
Lotus Renault vs Team Lotus - bitwa nie o historię, a o pieniądze
rafi944 2011-01-28 19:56
Moim zdaniem sprawę powinni załatwić na torze w sezonie 2011 - w takim wypadku zwycięzcy chyba nie trzeba wskazywać, bo to oczywiste...
Lotus Renault vs Team Lotus - bitwa nie o historię, a o pieniądze
mikielo3 2011-02-06 22:22
jak ktoŚ dokładnie przeczyta na wikipedii to sie doczyta że w 1995 roku z logo lotusa jeździły bolidy Pacific Grand Prix Ltd , zacytuję z wikipedii " Prawa do stosowania nazwy Lotus nabył za 1,2 miliona dolarów Keith Wiggins, szef zespołu Pacific Grand Prix, wskutek czego oficjalna nazwa zespołu brzmiała Pacific Lotus Grand Prix Ltd." Czyli Keith Wiggins jest prawowitym właŚcicielem nazwy "LOTUS"