Liuzzi obawia się kłopotów podczas GP Singapuru

Vitantonio Liuzzi spodziewa się trudności podczas nadchodzącego weekendu wyścigowego w Singapurze, pomimo dobrych wyników uzyskanych w Grand Prix Włoch.

Włoch był na dobrej drodze do znalezienia się w pierwszej piątce na torze Monza, ale był zmuszony zakończyć wyścig z powodu awarii bolidu. Liuzzi obawia się, że na torze Marina Bay w Singapurze napotka na nowe trudności. Włoski kierowca zapoznał się z torem używając symulatora McLaren-Mercedes, udostępnionego ekipie Force India w ramach partnerstwa technicznego z ekipą z Woking.

''Nie będzie łatwo, ponieważ nigdy nie byłem na tym torze.'' - powiedział liuzzi - ''Postaram się oswoić z torem podczas piątkowych treningów. Mam nadzieję, że bolid będzie na tyle konkurencyjny, abyśmy byli w stanie walczyć o punkty.''

''To będzie również wyzwanie dla całego zespołu. Na torze w Singapurze są kompletnie inne wymagania dotyczące siły docisku. Możemy mieć problemy z odpowiednim tempem wyścigowym.'' - dodał Włoch. Liuzzi wierzy, że 18 miesięcy jakie spędził poza Formułą 1 - pomimo udziału w A1GP i Speedcar Series - pomogło mu wrócić do królowej sportów motorowych z większym głodem rywalizacji.

''Te 18 miesięcy poza F1 sprawiło, że odczuwam głód rywalizacji. Chcę się ścigać i wygrywać wyścigi.'' - powiedział Liuzzi.